MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pasjonująca wizyta licealistów we francuskim Blagnac

Opr. Zdzisław SUROWANIEC
Uczniowie ze Stalowej Woli we francuskim miasteczku w Kosmosie, które jest połączeniem interaktywnego muzeum, planetarium i kina 3D.
Uczniowie ze Stalowej Woli we francuskim miasteczku w Kosmosie, które jest połączeniem interaktywnego muzeum, planetarium i kina 3D. Archiwum
24 uczniów oraz 3 nauczycieli Samorządowego Liceum Ogólnokształcącego w Stalowej Woli przebywało z wizytą w szkole francuskiej Lycée Saint-Exupery w Blagnac, na przedmieściach Tuluzy. - Wróciliśmy pełni nowych wrażeń i bogatsi o niezwykłe doświadczenia - zapewnili.

Przez trzy lata współpraca i wymiana młodzieży prowadzona była dzięki dotacjom Urzędu Miasta Stalowa Wola, hojności sponsorów, pieniądzom pozyskanym od rodziców oraz w kwestach prowadzonych przez młodzież w lokalnych supermarketach.

ŚLADAMI WIELKICH

Od września 2009 roku szkoły rozpoczęły realizację dwustronnego projektu językowego "Od Kopernika do Skłodowskiej - śladami wybitnych postaci z Polski i Francji". Jest to przedsięwzięcie wdrażane w ramach programu "Uczenie się przez całe życie - Comenius". Polska szkoła, która jest koordynatorem projektu, otrzymała z funduszy pomocowych Unii Europejskiej przeznaczonych dla programu LLP Comenius 24 tysięcy euro, zaś szkoła francuska 26 tysięcy euro.

Podczas ostatniego pobytu we Francji polska młodzież dowiedziała się, że Tuluza nazywana jest "różowym miastem" lub miastem fiołków. Pierwsza nazwa związana jest z kolorem cegły, która jest dominującym elementem w lokalnej architekturze. Druga zaś ze sprowadzeniem fiołków do Tuluzy z włoskiej Parmy. Kwiaty przywiezione tu przez żołnierzy napoleońskich szybko podbiły serca miejscowych perfumiarzy, kwiaciarzy i cukierników. Tuluza słynie z uprawy jedynej na Ziemi odmiany fiołka z podwójnymi płatkami o błękitnym odcieniu.

Polacy zwiedzili klasztor Jakobinów i muzeum sztuki nowoczesnej Abbatoirs oraz uczestniczyć we wspaniałych zajęciach w Cité de l'Espace - Miasteczku w Kosmosie, które jest połączeniem interaktywnego muzeum, planetarium i kina 3D.

UROKLIWE MIEJSCA

- Niezwykłych wrażeń dostarczyło podziwianie uroków pobliskiego miasta Albi oraz jego monumentalnej, zapierającej dech w piersiach katedry św. Cecylii. Ciekawym doświadczeniem było zwiedzanie ruin gallo-rzymskiej willi Montmaurin, powstałej w połowie I wieku naszej ery. Południe Francji ma do zaoferowania także magiczne miasteczka, takie jak Cordes sur Ciel czy Saint Bertrand de Comminges. Są one żywymi muzeami. Tu czas zdecydowanie się zatrzymał - powiedziała Anna Barańska-Kluk, nauczycielka języka francuskiego. - Wróciliśmy z nadzieją, że zaprzyjaźnione francuskie rodziny przekonały się, że Polska nie jest "małym krajem europejskim, który zdecydowanie różni się od Europy Zachodniej", a wbrew obiegowym stereotypom nie ma u nas komunizmu ani wojny domowej, za to jest ta sama pora roku co we Francji i... ciepła woda w kranie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie