Pierwsza sesja radnych Zaklikowa po odzyskaniu praw miejskich

Starosta Robert Fila (w środku) i jego zastępca Mariusz Sołtys, wręczają wygrawerowane gratulacje przewodniczącej Rady Miejskiej Ewie Czajce i zastępcy Wioletcie Przywarze.
(fot. Zdzisław Surowaniec)

Ta decyzja przejdzie do historii Zaklikowa. Od nowego roku miejscowość odzyskała prawa miejskie zabrane przez zaborców po Powstaniu Styczniowym. To, co szybko zostało odebrane, było przywracane długo i latami społeczeństwo Zaklikowa kołatało do urzędów o przywrócenie należnych praw.

W piątek na uroczystej sesji Rady Miejskiej Zaklikowa, zorganizowanej w hali sportowej, wczorajszy wójt, a dzisiejszy burmistrz Zdzisław Wójcik powiedział : - Dokonaliśmy tego, o czym mówiliśmy od lat. Spełniliśmy marzenia kilku pokoleń mieszkańców Zaklikowa. W 145 rocznicę utraty praw miejskich, historia zatoczyła koło i odzyskaliśmy je. Za rok obchodzić będziemy 450-lecie lokowania Zaklikowa. To nasz prezent dla mieszkańców tego miasta.

Zaklików wszedł w nowy rok bawiąc się na rynku. Po wybiciu północy w jednej chwili miejscowość z osady zamieniła się w miasto. Od Nowego Roku obowiązywała decyzja rządu o nadaniu Zaklikowowi praw miejskich. A właściwie o przywróceniu tych praw, zabranych przez rosyjskiego zaborcę po upadku Powstania Styczniowego.

Zaklików był pierwszym miastem na terenie dzisiejszego powiatu stalowowolskiego. Jego założycielem był Stanisław Zaklina. Prawa miejskie otrzymał w 1565 roku za króla Augusta, utracił w 1869 roku, razem z innymi miastami, którym odebrano ten przywilej decyzją Rosjan, po upadku Powstania Styczniowego.

Potrzeba posiadania miejskości, choć nie wiążę się z żadnymi przywilejami, była wśród mieszkańców Zaklikowa bardzo mocna. Dlatego temat co chwilę odżywał. Tym bardziej, że były ku temu szanse. "Zaklików ma typowo miejski układ urbanistyczny, miejscowość ma rozwiniętą strukturę komunalną, zwarte budownictwo mieszkaniowe oraz sieć dróg o znaczeniu ponadlokalnym" - ocenił wojewoda, pozytywnie opiniując wniosek o przywrócenie praw miejskich.

Kilka lat trwały starania o przywrócenie praw miejskich. Zaklików ma 3,2 tys. mieszkańców. Po odzyskaniu praw miejskich nadal będzie traktowany jak gmina wiejska, bo tak są traktowane miasta mające poniżej 5 tys. mieszkańców. Nie straci więc na korzystaniu z pomocy unijnej, która wspiera obszary wiejskie.

- Przywrócenie praw miejskich jest sprawiedliwością dziejową - stwierdza Sylwester Piechota, z zamiłowania historyk. Burmistrz Zdzisław Wójcik dodaje, że prawa miejskie nadadzą Zaklikowowi prestiżu. - Specjalnych korzyści się nie spodziewamy, ale na pewno poprawi się klimat rozmów, co będzie mieć wpływ na napływ inwestorów - uważa.

O prestiżu mówią także napotykani przez nas mieszkańcy. - Mamy nadzieję, że poprawi się estetyka miasta - mówi pani Joanna. Ale jednak z kobiet dodała, że nie wszyscy mieszkańcy chcieli przywrócenia wiejskości. Część obawia się, że już jako miasto władze Zaklikowa podwyższą podatki.

Jednak piątek był dniem radosnego świętowania na pierwszej od zaborów miejskiej sesji. Życzenia składali przedstawiciele marszałka i sejmiku, wśród gości byli senator Janina Sagatowska, radni samorządu wojewódzkiego i wszyscy wójtowie z gmin powiatu stalowowolskiego, choć zabrakło władz Stalowej Woli. Piękny wygrawerowany "adres" wręczyli starosta stalowowolski Robert Fila i jego zastępca Mariusz Sołtys witając nową miejską społeczność w powiecie.

Wydaje się, że nad Zaklikowem zaświeciło słońce. W tym roku zakończy się przebudowa drogi łączącej miasto ze światem. Będzie łatwiej tu dojechać. Zakończyła się odbudowa zniszczonej grobli na zalewie, latem będzie tu duży ruch. Jest testowana możliwość budowy farmy wiatrowej, a jeśli powstanie, wpłyną z tego do miasta większe podatki. Przede wszystkim poprawi się nastrój mieszkańcom, przydatny do tworzenia miasta pięknego i wygodnego do życia.