Pijani rodzice
Pijani rodzice
To kolejny przypadek ujawniania przez stalowowolskich policjantów nietrzeźwych rodziców. W maju 28-letnia matka chłopczyka miała 2,43, a jej partner 2,56 promila alkoholu. W marcu pijana matka (3,12 promila) i ojciec (2,75 promila) mieli pod opieką dwuletnią córkę. W lutym pijana matka (1,93 promila) opiekowała się dwójką dzieci - czteromiesięcznym i trzyletnim, a w styczniu kolejna matka (3,52 promila) pięcioletnią córką. Pod koniec grudnia pijana matka opiekowała się synem.
Było środowe popołudnie. Mężczyzna z trójką małych dzieci w wieku 9, 8 i 6 lat szedł ulicą Popiełuszki. - Miał wyraźne problemy z utrzymaniem równowagi, zataczał się - powiedział nam rzecznik prasowy stalowowolskiej komendy policji Andrzej Walczyna.
ZADZWONIŁ PRZECHODZIEŃ
Kiedy na policję zadzwonił przechodzień z informacją, że młody pijany mężczyzna prowadzi ulicą małe dzieci, policjanci natychmiast podjechali we wskazane miejsce. Zatrzymali mężczyznę i zaopiekowali się dziećmi.
Pijany mężczyzna tłumaczył policjantom bełkotliwym głosem, że prowadzi dzieci na zajęcia do Miejskiego Domu Kultury i że wypił "tylko pięć piw". Jednak badanie alkomatem wykazało u niego 1,93 promila alkoholu w organizmie. Musiał wychylić butelkę wódki.
DZIECI DO MATKI
O zdarzeniu powiadomiona została żona mężczyzny. Wybiegła z pracy i wzięła dwie dziewczynki i chłopca do domu. Na tym jednak nie koniec. Mężczyzna odpowie przed sądem rodzinnym za to, że jako ojciec naraził dzieci na niebezpieczeństwo. Będąc w stanie upojenia alkoholowego przeprowadzał dzieci przez ruchliwą ulicę. Jak się dowiedzieliśmy, nie był wcześniej notowany za nadużywanie alkoholu czy brak opieki nad dziećmi.
Andrzej Walczyna, rzecznik prasowy komendy policji w Stalowej Woli: - To bardzo dobrze, że przechodzień zareagował na widok nietrzeźwego mężczyzny prowadzącego dzieci chodnikiem i zadzwonił na policję. To efekt uwrażliwiania społeczeństwa na zjawiska, które nie powinny mieć miejsca. Można to przypisać takim akcjom jak "Kocham - nie biję, kocham - reaguję".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?