- Mężczyzna został zatrzymany po ostatniej awanturze z matką, w czasie której groził jej pobiciem i pozbawieniem życia przy użyciu noża - powiedział nam rzecznik prasowy policji Andrzej Walczyna. Do ostatniej awantury doszło 7 marca w Stalowej Woli w mieszkaniu przy Alejach Jana Pawła II.
Osiemnastolatek był też zatrzymany po rozróbie 5 marca. Po przedstawieniu mu zarzutów, prokurator zastosował wobec niego środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru oraz zakazu zbliżania się do pokrzywdzonych. Pomimo tego, bezpośrednio po zwolnieniu 7 marca, ponownie stosował wobec pokrzywdzonych przemoc, czego efektem było jego zatrzymanie.
- W czasie prowadzonego postępowania funkcjonariusze ustalili, że popychanie, szarpanie, znieważanie, to tylko niektóre upokorzenia jakie matka musiała znosić razem ze swoim drugim synem - przypomina rzecznik. Gehenna trwała od stycznia 2011 roku. W tym czasie podejrzany wielokrotnie terroryzował domowników, uniemożliwiając normalne funkcjonowanie rodziny. Agresywny mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Za przestępstwo grozi ma kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
W środę stalowowolski sąd zdecydował o umieszczeniu krewkiego osiemnastolatka na trzy miesiące w areszcie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?