Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policyjny pościg za pijanym kierowcą auta w Tarnobrzegu

Marcin Radzimowski
Policjanci ruchu drogowego pełniący w środę służbę na terenie Tarnobrzega otrzymali zgłoszenie o pijanym kierowcy volkswagena sharana. Stróże prawa natychmiast ruszyli we wskazany rejon.

- Widok nadjeżdżającego radiowozu wystraszył kierowcę, który chcąc uniknąć kontroli drogowej pośpiesznie odjechał. Policjanci użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych, mężczyzna jednak nie reagował, dodatkowo przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci rozpoczęli pościg. Na jednej z ulic kierowca zatrzymał auto i zaczął uciekać pieszo - relacjonuje podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.

Policjanci zatrzymali mężczyzn, który był pod widocznym działaniem alkoholu. 41-letni mieszkaniec Tarnobrzega trafił do policyjnej izby zatrzymań w celu wyjaśnienia okoliczności zdarzenia.

- Mężczyzna odmówił poddania się badaniu stanu trzeźwości urządzeniem alkomat, dlatego też pobrano mu krew w celu ustalenia stężenia alkoholu w organizmie - dodaje rzecznik tarnobrzeskiej policji.

Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat 2, wysoka grzywna i utrata prawa jazdy. Za popełnienie przestępstwa, jakim jest niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi surowsza kara.

Według znowelizowanych przepisów z czerwca 2017 roku „Kto, pomimo wydania przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego, poruszającą się pojazdem (...) przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych, polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego nie zatrzymuje niezwłocznie pojazdu i kontynuuje jazdę, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”.

ZOBACZ TAKŻE:
Pirat drogowy w powiecie staszowskim

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie