Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powódź zweryfikowała weekendowe wyjazdy

Klaudia TAJS [email protected]
Jednodniowy wypad do Baranowa Sandomierskiego i zwiedzanie zamku, to jedna z kilku propozycji na spędzenie wolnych dni.
Jednodniowy wypad do Baranowa Sandomierskiego i zwiedzanie zamku, to jedna z kilku propozycji na spędzenie wolnych dni. fot. K. Tajs
W nadchodzący weekend większość mieszkańców naszego regionu będzie pomagało powodzianom.

Tylko nieliczni mieszkańcy naszego regionu planują kilkudniowy wyjazd za miasto na nadchodzący weekend. Większość wolne dni przeznaczy na pomoc najbliższym lub znajomym, którzy wracają do domów i potrzebują pomocy przy usuwaniu błota i szlamu. Na tych, którzy zdecydują się na jednodniowe wypady za miasto, czekają okoliczne muzea, skanseny i leśne trasy rowerowe.

W tym roku dla wielu pracowników, nadchodzący weekend będzie dłuższy, gdyż właśnie piątek, 4 czerwca jest dniem wolnym od pracy za święto 1 maja, które przypadło w sobotę. To stwarza możliwość zrobienia sobie długiego, a nawet bardzo długiego weekendu.

ZASTÓJ W BIURACH

Tegoroczna "czerwcówka", bo tak potocznie mówią o nadchodzącym weekendzie pracownicy biur podróży, będzie wyjątkowa. Wyjątkowa ze względu na powódź, która dotknęła nasz region. - Przez kilka ostatnich lat zainteresowanie wyjazdami na czerwcowy weekend było ogromne - mówi Joanna Michalak, przedstawicielka jednego z tarnobrzeskich biur podróży. - W tym okresie największym powodzeniem cieszyły się wyjazdy kilkudniowe w Bieszczady, do Czech szlakiem tamtejszych zamków oraz na Słowację do źródeł termalnych. Sprzedawały się wyjazdy do Budapesztu i Pragi. W tym roku obserwujemy zastój.

O nikłym zainteresowaniu wyjazdami na czerwcowy weekend mówi także Miłosz Wilkoń, właściciel firmy przewozowej, który od kilku lat wypożycza busy dla zorganizowanych grup. - Na 15 busów do tej pory wypożyczyłem 5 - wylicza zaskoczony przedsiębiorca. - Jeszcze nigdy nie było tak słabego zainteresowania transportem.

ZAMIAST ODPOCZYNKU POMOC

Mieszkańcy naszego regionu nie kryją, że ich plany związane z wypoczynkiem, zweryfikowała powódź. Ci, którzy walczyli z żywiołem, nadchodzące dni wykorzystają na sprzątanie domostw. Z kolei osoby, które nie zostały bezpośrednio dotknięte przez żywioł, pomogą bliskim i znajomym. - Trzy moje zalane rodziny mieszkają w Wielowsi, czwarta w Sokolnikach, a piąta po stronie Sandomierza - wylicza Piotr Zduński z Tarnobrzega. - Każda z nich prosi o pomoc w usuwaniu szlamu i błota. Każda płacze, że potrzebne są dodatkowe ręce do pracy. W tygodniu nie mogę pomóc, bo pracuję. Dlatego nadchodzący weekend podzielę między bliskich i pomogę im sprzątać.

Są i tacy, którzy nadchodzący weekend spędzą w punktach wydawania darów dla poszkodowanych. - W takich dniach jak te nikt nie myśli o odpoczynku - przekonuje Zofia Warga, szefowa tarnobrzeskiego stowarzyszenia na rzecz osób z upośledzeniem umysłowym. - Pomagamy i to nie tylko naszym rodzinom, ale wszystkim powodzianom. W siedzibie naszego koła wydajemy dary. Spodziewam się dwóch dużych transportów, dlatego najbliższe dni upłyną mi na segregowaniu i wydawaniu darów.

JEDNODNIOWE PROPOZYCJE

Synoptycy zapowiadają, że na Podkarpaciu opady będą utrzymywały się do czwartku. Od piątku należy spodziewać się poprawy pogody. W piątek, sobotę i niedzielę, na niebie pojawi się słońce, a słupek rtęci na termometrach przekroczy 20 stopni.

Zdaniem psycholog, Anny Jaremy-Korcz, osoby, które mogą wyjechać za miasto, powinny skorzystać z okazji. - Tarnobrzeg, Sandomierz, Gorzyce i inne miejscowości żyją podtopieniami i powodzią - mówi psycholog. - O tragedii słyszy się w pracy, szkole, sklepie i na chodniku. Dlatego warto wyjechać do lasu czy zwiedzić pobliskie muzea, by choć na chwilę odsunąć na bok cały ten zgiełk.

Miejsc, gdzie można odpocząć i naładować akumulatory w naszym regionie jest wiele. Na turystów czeka Baranów Sandomierski, skansen w Kolbuszowej, leśne trasy wokół stawów w Budzie Stalowskiej, ścieżki rowerowe w pobliżu Stalowej Woli, czy zalew w Janowie Lubelskim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie