Z ogniem walczyło 5 wozów bojowych straży pożarnej oraz cysterna. Wezwano 2 wozy z Ochotniczej Straży Pożarnej Stalowa Wola oraz Charzewice wraz z namiotem logistycznym. Akcją dowodził zastępca komendanta straży pożarnej młodszy brygadier Jerzy Lipko. Paliły się odpady niesegregowane na powierzchni około 300 metrów kwadratowych w hali wybudowanej ze środków unijnych. Po przyjeździe straży pożarnej sytuację szybko opanowano, jednak w dalszym ciągu tliły się odpady.
Strażacy gasili pożar wewnątrz hali wodą. Jednocześnie przy użyciu spycharki znajdującej się w zakładzie wywożono pozostałości na zewnątrz budynku, przelewając je wodą. Akcja dogaszania trwała kilka godzin. Przyczyną pożaru było samozapalenie biologiczne.
To już kolejny pożar w zakładzie. Materiały tu zwożone są przesiąknięte paliwami płynnymi i to sprawia problem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?