Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni chcą przerobić komendę policji na blok socjalny

Zdzisław Surowaniec
Budynek z podcieniami, siedziba policji, wpisany jest do ewidencji zabytków jako architektura art deco.
Budynek z podcieniami, siedziba policji, wpisany jest do ewidencji zabytków jako architektura art deco. Zdzisław Surowaniec
Stojący niemal w centrum Stalowej Woli budynek komendy policji, po wyprowadzeniu się policjantów do nowej siedziby, miałby być przebudowany na budynek socjalny, dla biednych rodzin. Ale ten niezwykle kontrowersyjny pomysł części radnych nie przeszedł.

Na piątkowej sesji radni projekt uchwały w sprawie uchwalenia pierwszej zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego rewitalizacji osiedla Fabrycznego. Jak tłumaczył Jerzy Kozielewicz, przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej, Geodezji, Architektury i Ochrony Środowiska, członkowie komisji chcieli zapisu, który umożliwiłby przebudowę komendy na dom z mieszkaniami socjalnymi. W studium jest bowiem mowa, że w tej części miasta mogłaby by być tylko zabudowa pod usługi.

W REJESTRZE ZABYTKÓW

Jak tłumaczył radny Kozielewicz, po wyprowadzeniu się policjantów do nowej siedziby przy ulicy Energetyków, możnaby budynek przebudować. Jednak usłyszał, że część komendy, bez klockowatej dobudówki zrobionej w latach siedemdziesiątych, jest wpisana do rejestru zabytków. To ta część z podcieniami. Należy do unikatowego zespołu urbanistycznego art deco, choć oszpeciła ją sześcienna dobudówka w stylu "żadnym". I na zabytkowej części nie można robić nadbudowy.

Joanna Grobel-Proszowska zwróciła uwagę, że tylko po analizie ekonomicznej możnaby się ewentualnie pokusić o zmianę funkcji obiektu i przeznaczenie budynku dla biednych rodzin. Wspomniała, że na części miasta zwanym zatorzem, gdzie stoi komenda, już jest kilka budynków socjalnych. - Tworzy się oaza budynków socjalnych - stwierdziła radna, unikając bardziej dosadnego słowa getto.

ARESZT Z KRATAMI

- Poza tym, jak można przebudować na mieszkania budynek, gdzie są zakratowane pomieszczenia dla aresztowanych, a ubikacje są jedna na korytarzu - przypominała. - Przebudowa pochłonęłaby dwa razy więcej pieniędzy niż budowa nowego budynku - oszacowała.

Dyskutowanie nad tym pomysłem było o tyle stratą czasu, że plany budowy nowej komendy policji na ulicy Energetyków zostały odesłane do lamusa na wiele lat. Jednak radny Kozielewicz jeszcze walczył.

- Zapis nie przesądzałby przebudowy komendy, tylko dawał taką możliwość - tłumaczył. Jednak nie znalazł wielu sprzymierzeńców. Za tym pomysłem opowiedziało się czterech radnych, czternastu było przeciw.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie