Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarki Anser Siarki Tarnobrzeg pokonały wicelidera tabeli Karpaty Krosno

Piotr SZPAK [email protected]
Małgorzata Hajduk (w bloku z nr 3) oraz Barbara Wąż (z nr 2), należały do najlepszych siatkarek Anser Siarki Tarnobrzeg w zwycięskim meczu z Karpatami Krosno.
Małgorzata Hajduk (w bloku z nr 3) oraz Barbara Wąż (z nr 2), należały do najlepszych siatkarek Anser Siarki Tarnobrzeg w zwycięskim meczu z Karpatami Krosno. Grzegorz Lipiec
Drugoligowe siatkarki Anser Siarki Tarnobrzeg po bardzo dobrym chwilami meczu pokonały wicelidera tabeli Karpaty Krosno zapewniając sobie definitywnie udział w play off.

Kolejny raz w tym sezonie siatkarki Anser Siarki zaimponowały charakterem i mimo, że przegrywały z wiceliderkami tabeli siatkarkami Karpat Krosno 0:1, a następnie 1:2, to zeszły z parkietu jako zwyciężczynie.

ANSER SIARKA TARNOBRZEG - Karpaty Krosno 3:2 (21:25, 25:19, 17:25, 26:24, 15:13).

Anser Siarka: Galica, Hajduk, Mysiak, Jabłońska, Wąż, Sas - Matejek.
Karpaty: Paluch, Szewczyk, Będą, Gasidło, Dziadosz, Niedziałek - Bielecka (libero), Czarnowska, Witkoś, Mechowska, Jasiorowicz, Warzocha.
Sędziowali: Paulina Chamerska z Przeworska oraz Rafał Pragłowski z Rzeszowa. Widzów 250.
Był to dobry emocjonujący mecz, w którym znacznie więcej było widowiskowych akcji niż przestojów czy błędów. Wygrała drużyna, która była lepsza w najważniejszych momentach.

ODROBIŁY STRATY

Tarnobrzeskie siatkarki rozgrywały dobre spotkanie od samego początku. Jednak w pierwszym secie przy stanie 20:17 dla miejscowych coś się w grze gospodyń zacięło, co wykorzystały krośnianki. Siatkarki Karpat dominowały też na początku drugiego seta, w którym wygrywały 9:2 i 11:3. Miejscowe nie spasowały i rozpoczęły pogoń za rywalkami. Po ataku Małgorzaty Hajduk doszły rywalki na 14:14, po chwili zaatakowała Magdalena Sas, w następnej akcji przyjezdne popełniły błąd i było 16:14. Kiedy po przytomnej "kiwce" Barbary Wąż siatkarki tarnobrzeskiej drużyny wygrywały 20:15 stało się jasne, że szansy na wygranie seta nie wypuszczą już z rąk i tak też się stało.

EMOCJE W KOŃCÓWKACH

W trzeciej partii po ataku Gabrieli Gasidło w taśmę miejscowe prowadziły 6:5, ale z każdą minutą przewaga była po stronie siatkarek z Krosna, wśród których wyróżniała się stosująca trudną zagrywkę Agnieszka Dziadosz. W czwartym secie przy prowadzeniu Karpat 8:4 wydawało się, iż mecz długo nie potrwa, ale miejscowe zaczęły siać popłoch w szeregach rywalek. Po bloku Jolanty Jabłońskiej i Anny Mysiak było 9:9. Po asie serwisowym Katarzyny Galicy Anser Siarka wygrywała 13:9, a po kolejnym asie, tym razem w wykonaniu Mysiak było już 19:13. Krośnianki zdołały jednak nie tylko odrobić tę stratę, ale też objęły prowadzenie 23:22. Gospodynie zagrały wtedy z determinacją i wygrały za drugim setbolem. W tie-breacku Karpaty prowadziły 11:10, ale znów miejscowe zachowały więcej opanowania i rozstrzygnęły tę partię na swoją korzyść.

W innych meczach: Bolesław V LO Rzeszów - Tomasovia Tomaszów Lubelski 3:1, Dalin Myślenice - Wisła Kraków 0:3, MKS MOS Wieliczka - Szóstka Biłgoraj 0:3, Patria Sędziszów Małopolski - Pogoń Proszowice 3:1, pauzowała: Jedynka Tarnów.
1. Szóstka 19 53 54:8
2. Karpaty 18 44 48:16
3. Wisła 18 40 44:20
4. SIARKA 18 34 41:28
5. Pogoń 19 26 34:38
6. Bolesław 18 25 30:35
7. Patria 18 25 31:37
8. Dalin 18 19 26:41
9. Tomasovia 18 18 25:43
10. Jedynka 18 12 22:50
11. Wieliczka 18 4 13:52
1.-4. - zielony
8.-11- żółty
W następnej kolejce, 25 lutego: Wisła - ANSER-SIARKA.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie