Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skacowany złodziej połakomił się na piwo

Redakcja
Za włamanie do stacji paliw i kradzież dwóch zgrzewek piwa puszkowego ze stacji paliw w Turbi odpowie 26-letni mieszkaniec powiatu stalowowolskiego. Kradzież tłumaczył kacem, który chciał pokonać "klinikiem".

Do włamania doszło nad ranem 15 sierpnia. O zdarzeniu policjanci zostali poinformowani przez firmę ochraniającą obiekt. Funkcjonariusze ustalili, że sprawca włamania po wybiciu podwójnej szyby zespolonej, skradł dwie zgrzewki piwa. Właściciel oszacował straty na 162 złote. Działania podjęte bezpośrednio po zdarzeniu nie doprowadziły do zatrzymania sprawcy włamania.

Pomimo tego policjanci nadal prowadzili czynności zmierzające do ustalenia złodzieja. Na podstawie zapisów monitoringu policjanci wytypowali krąg osób, które mogły dopuścić się tego przestępstwa. Jedną z nich był 26-letni mieszkaniec gminy Zaleszany. Policjanci zatrzymali go we wtorek po południu. Mężczyzna podczas przesłuchania przyznał się do stawianego zarzutu i opowiedział policjantów przebieg zajścia.

Przyznając się do przestępstwa wyjaśnił funkcjonariuszom, że włamał się na stację paliw, bo miał kaca i koniecznie potrzebował napić się piwa. Drewnianym drągiem, który przywiózł ze sobą na rowerze, wybił szybę i ukradł dwie zgrzewki piwa puszkowego leżącego na wystawie.

Teraz odpowie za swój czyn przed sądem. Grozi mu kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie