Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skandal po festiwalu w Tarnobrzegu. Ludzie znad Jeziora wracali w pyle

Klaudia Tajs
Suchej nitki nie zostawili plażowicze i uczestnicy sobotnio - niedzielnego Festiwalu Siarki, Ognia, Bębnów S16, którym przyszło bez samochodu przejść lub przejechać znad Jeziora Tarnobrzeskiego w kierunku Wisłostrady.

Do pylącej drogi zdążono się już przyzwyczaić, bo pokonanie niewielkiego odcinka ulicy Kajmowskiej od początku funkcjonowania akwenu, czyli sześciu sezonów, jest nie lada wyczynem dla wracających znad jeziora. Kierowcy samochodów psioczą, bo po wyjechaniu na asfaltowy odcinek drogi czeka ich obowiązkowa wizyta w myjni. Pieszych, rowerzystów i posiadaczy innych pojazdów dwukołowych czeka dokładny prysznic. Jednak przed wejściem pod wodę, większość rzuca niewybredne epitety w kierunku tych, którzy zobowiązali się, że w sezonie letnim, na drodze będzie polewaczka, która ograniczy ilość pyłu i kurzu.

Przed tegorocznym sezonem miasto uzupełniło w drodze dziury i wysypało płukane kruszywo, które miało zminimalizować efekt pylenia. Niestety, miniony weekend pokazał, że pył i kurz na drodze mają się dobrze. Sytuację próbowali ratować druhowie z ochotniczej straży pożarnej, ale ich wysiłki to kropla w morzu potrzeb.

Kto zawinił? Kto zapomniał wysłać na drogę polewaczkę? Wojciech Brzezowski, wiceprezydent Tarnobrzega przypomina, że w ubiegłym roku wprowadzono formułę wyjazdu na drogę polewaczki, która ograniczyła pylenie. - Taka sama formuła miała obowiązywać w tym roku, spółka Tarnobrzeskie Wodociągi jest przygotowana na zwiększeniem intensywności wyjazdu w teren - mówił wiceprezydent. - Niestety będę musiał przywołać dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Jako przełożony biję się w pierś, ale lepiej, żeby było wilgotniej, niż unosiły się tumany kurzu.

Adam Strumiński, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji zadeklarował we wtorek, że na drogę zostanie wysłana polewaczka. - Zwrócimy się do wodociągów, aby pryskali przynajmniej w weekendy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie