Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sokół Nisko o krok od utrzymania w czwartej lidze

Arkadiusz KIELAR [email protected]
Piłkarze Sokoła Nisko (z piłką Damian Wojtak) pokonali u siebie Rafinerię Czarnych Jasło.
Piłkarze Sokoła Nisko (z piłką Damian Wojtak) pokonali u siebie Rafinerię Czarnych Jasło. S. Czwal
Sokół Nisko wygrał u siebie bardzo ważny mecz z rywalami z Jasła. Kolbuszowianka gorsza od Błękitnych.

Piłkarze Sokoła Nisko wygrali na własnym boisku mecz "o sześć punktów" z Rafinerią Czarnymi Jasło i zrobili kolejny krok w kierunku utrzymania w czwartej lidze. Siarka Tarnobrzeg grała awansem już w środę.

Przypomnijmy, że tarnobrzeżanie zremisowali z Rzemieślnikiem w Pilźnie 1:1 (Lesiak 1 - Stąporski 11) i dzięki zdobytemu punktowi zapewnili sobie już awans do trzeciej ligi, bo niespodziewanej porażki w czwartek doznała u siebie Polonia Przemyśl z Żurawianką Żurawica 1:2.

SOKÓŁ NISKO - Rafineria Czarni Jasło 1:0 (1:0).

Bramka: 1:0 Artur Lebioda 4.
Sokół: Osipa - A. Nowak, Drabik, Śnios, Niemiec - Woźniak (59 Szewc), P. Sałek, Skiba, Lebioda (81 R. Wojtak), Tabaka (78 M. Nowak) - D. Wojtak (69 Kaczmarczyk).

Czarni: Cyran - Krajewski, Chrząszcz, Kosiba, Dedo - Munia (77 Bieniasz), Dziobek, Kukowski (86 Kmiecik), Halz (90 Grzesiak) - Kasprzyk, Ocipka (88 Majewski).
Żółte kartki: Tabaka (Sokół), Dedo, Kmiecik (Czarni). Sędziował: Łukasz Pilch z Dębicy. Widzów 200.

Mecz dwóch walczących o utrzymanie zespołów ustawiła szybka bramka dla Sokoła. W 4 minucie po podaniu Arkadiusza Nowaka strzelał z pola karnego Grzegorz Woźniak, a lot piłki zmienił jeszcze Artur Lebioda i niżanie cieszyli się z prowadzenia. A wydawało się, że na tym z golami nie koniec, do przerwy w poprzeczkę wypalili Woźniak z Sokoła i Paweł Kasprzyk z Rafinerii, ten pierwszy także w sytuacji "sam na sam" z bramkarzem gości niepotrzebnie jeszcze próbował dogrywać do kolegów i szansa przepadła. Swoją okazję miał także aktywny Damian Wojtak, ale Wiktor Cyran nie dał się zaskoczyć.

Po przerwie lepsze wrażenie sprawiali przyjezdni, ale wynik nie uległ zmianie. Dobre okazje miał Kasprzyk, po jego strzałach między innymi z woleja oraz głową na posterunku był jednak Tomasz Osipa. W odpowiedzi Piotr Skiba przestrzelił z dystansu nad poprzeczką, a Krystian Tabaka spudłował obok słupka.

Błękitni Ropczyce - KOLBUSZOWIANKA KOLBUSZOWA 1:0 (0:0).

Bramka: 1:0 Paweł Kosiba 55 z karnego.
Kolbuszowianka: Kozioł - Mazurek, Polak, Pastuła, Cieśla (70 Serafin) - Adranowicz, Selwa, Frankiewicz (55 Szalony), Abramowicz - Jamróz (75 Mytych), Pruś.
Żółte kartki: Kot, Ogrodnik (Błękitni), Selwa (Kolbuszowianka). Sędziował: Paweł Cebula z Rudnika. Widzów 200.

Jedyny gol padł z rzutu karnego, podyktowanego za zagranie ręką w "szesnastce" Stanisława Pastuły.
W innych meczach:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie