To dość nieoczekiwany zwrot w pracy komisji rewizyjnej, gdyż jeszcze w piątek radni prawicy odrzucili pomysł radnego Dariusza Kołka z platformy, w sprawie odwołania się do kancelarii prawnej zajmującej się podobnymi sprawami, po to, by nie polegać wyłącznie na opinii tarnobrzeskiego prawnika i byłego samorządowca.
Jednak po kilku godzinach obrad, w poniedziałek, Marian Kołodziej, Stanisław Banaszak, Mariusz Nasternak i Stanisław Wiącek doszli do porozumienia i zdecydowali jednomyślnie, że sprawę należy oddać pod ocenę niezależnej kancelarii adwokackiej. Tym, który wstał i złożył formalny wniosek był Marian Kołodziej z prawicy. - To po to, by pokazać, że radny Mastalerz, nie jest bity w głowę ze względu na mniejszość - tłumaczy radny Kołodziej. - Ponieważ w tej sprawie jest wiele niedomówień, chcemy, by głos zabrała niezależna kancelaria prawna.
Będzie to już druga opinia prawna w prawie wygaszenia mandatu radnemu Mastalerzowi. - Stanowisko komisji przedłożę konwentowi - zapowiada Jurand Lubas, przewodniczący rady miasta. - Jeśli konwent mnie upoważni nadam bieg sprawie. Rozmawiałem już z prezydentem miasta i wybierzemy prawdopodobnie prawnika z Rzeszowa. Poprzednia opinia kosztowała nas około tysiąc złotych. Ta także będzie kosztowała kilkaset złotych.
Opinia w przyszłości stanie się podstawą do podjęcia uchwały w sprawie wygaszenia mandatu radnemu Mastalerzowi. Gdyby tak się stało, byłaby to już piąta próba pozbawienia go możliwości zasiadania w radzie miasta Tarnobrzega
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?