Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stalowa Wola. Kobieta skoczyła z mostu do Sanu, ciało wyłowili strażacy

Zdzisław Surowaniec
Kobieta zostawiła na moście laskę inwalidzką.
Kobieta zostawiła na moście laskę inwalidzką. Zdzisław Surowaniec
Kobieta w wieku 69 lat skoczyła w sobotę w południe z mostu na Sanie. Kula, którą się popierała, zostawiła przy poręczy. Po półtorej godzinie ciało wyłowili strażacy, kilometr od mostu.
Strażacy transportują do brzegu ciało utopionej kobiety.
Strażacy transportują do brzegu ciało utopionej kobiety. Zdzisław Surowaniec

Strażacy transportują do brzegu ciało utopionej kobiety.
(fot. Zdzisław Surowaniec)

Kobietę, która oparła o barierkę mostu kulę ortopedyczną i próbowała wyskoczyć do wody, zauważył młody mężczyzna jadący autem przez most. Zatrzymał auto, ale w tym czasie kobieta przechyliła się przez barierkę i skoczyła do wody.

BADANE MOTYWY

Zawiadomiona policja i straż pożarna rozpoczęli akcję poszukiwania kobiety. Jej ciało wyłowiono kilometr od mostu, choć nie było to łatwe. Stan wody na Sanie jest wysoki, a po ostatnich opadach woda jest mocno zmętniała.

Kobieta była tęga, ubrana w ciemne dresowe spodnie i sweter, miała krótkie, farbowane na ciemno włosy. Policja rozpoczęła dochodzenie kim jest osoba, która targnęła się na swoje życie. Były z tym problemy i przez kilka godzin miała status osoby niezydentyfikowanej.

W końcu udało się ją zidentyfikować. Jak się okazało, nie była mieszkanką Stalowej Woli, ani powiatu stalowowolskiego. Mieszkała w sąsiednim powiecie. Jednak w niedzielę nie mogliśmy jeszcze na komendzie policji uzyskać informacji skąd konkretnie pochodziła. Sprawę nadzoruje prokuratura, badane są motywy desperackiego kroku. Prokuratura wykluczyła udział osób postronnych w zdarzeniu.

Jak dowiedzieliśmy się w prokuraturze w poniedziałek, kobieta leczyła się psychiatrycznie. Nie pochodziła ze Stalowej Woli, mieszkała tu u rodziny.

SKACZĄ Z BALKONU

To od bardzo długiego czasu pierwszy przypadek samobójstwa kobiety. Zazwyczaj na samobójstwo decydują się mężczyźni, a ostatnio było bardzie wiele takich przypadków. W tym roku w powiecie stalowowolskim aż 5 osób odebrało sobie życie.

Ostatni raz 28 kwietnia 35-letni mężczyzna skoczył z balkonu z dziesiątego piętra przy ulicy Okulickiego. Natomiast 5 maja osiemnastolatek wyskoczył z drugiego piętra bloku, ale przeżył, doznał tylko skręcenia kręgosłupa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie