Stalowa Wola. Na dachu centrum VIVO! Stalowa Wola zamieszkały… pszczoły

Pomimo ogromnego rozwoju technologicznego, do tej pory nie udało się wymyślić, w jaki sposób zautomatyzować proces zapylania roślin. Pszczoły przyczyniają się do powstawania 1/3 żywności spożywanej przez ludzkość. To dzięki nim owocują jabłonie, wiśnie, ziemniaki, a nawet orzechy. Niestety z roku na rok na całym świecie pszczoły masowo giną. To skutek uboczny stosowania pestycydów, które chronią uprawy przed szkodnikami, zatruwając przy tym nektar i owady.

Moda na miejskie pasieki trwa od kilku lat. Ule na stałe wpisały się w krajobraz wielu europejskich miast, takich jak Paryż czy Londyn. Stoją na dachach uniwersytetów, hoteli, biurowców i sal koncertowych.

Tej wiosny i tego lata pracowite pszczoły z VIVO! Pasieki zbierały nektar spadziowy, z wiosennych kwiatów, a także z akacji i lipy. Dzięki temu podczas pierwszego miodobrania zebrano aż 50 kilogramów nektarowo-spadziowego miodu! Słoiczki ze złotym przysmakiem będą rozdawane klientom centrum handlowego w konkursach oraz podczas ekologicznych wydarzeń. Co ciekawe, miody z miejskich pasiek posiadają takie same wartości odżywcze, jak te z uli zlokalizowanych poza miastami.

- Pasieka na dachu naszego centrum handlowego dała pszczołom nowy dom, chroniąc je przed wieloma zagrożeniami. Te pożyteczne owady gwarantują bioróżnorodność, a także pyszny miód, który regularnie będziemy rozdawać klientom przy wielu okazjach – mówi Paweł Wojtkowski, Dyrektor VIVO! Stalowa Wola.

Marka VIVO! baczną uwagę zwraca na prowadzenie odpowiedzialnego biznesu, z poszanowaniem ochrony środowiska. Pasieka na dachu obiektu zamyka kolejny etap jej realizacji. Wszystkie centra handlowe VIVO! posiadają ule, a łącznie jest ich 15. Każdego dnia pracuje w nich 800 tysięcy pszczół, wytwarzających ponad 200 kilogramów miodu rocznie.