Strażacy z powiatu tarnobrzeskiego szkolili się na Wiśle

Dość niski poziom wody w rzekach sprawił, że dodatkowym elementem szkolenia była możliwość wyznaczania i obserwacji torów wodnych.

(fot. PSP Tarnobrzeg )

- Głównym celem szkolenia, którego adresatem były jednostki ochrony przeciwpożarowej działające na terenie miasta i powiatu tarnobrzeskiego, było doskonalenie umiejętności strażaków w zakresie ratownictwa wodnego. Chodzi między innymi o właściwe wyznaczanie miejsc wodowania jednostek pływających i udzielanie pomocy osobom tonący przy użyciu sprzętu ratowniczego - mówi brygadier Andrzej Babiec, komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Tarnobrzegu.

MAJĄ CZYM PŁYWAĆ

W szkoleniu uczestniczyli strażacy z jednostek, które oprócz wozów bojowych do gaszenia pożarów, mają sprzęt do działań ratowniczych na wodzie - OSP Dymitrów Mały, OSP Siedleszczany, OSP Gorzyce, OSP Orliska, OSP Trześń, OSP Grębów i OSP Tarnobrzeg-Sobów.

Sobotnie szkolenie rozpoczęło się w Baranowie Sandomierskim, w okolicach przeprawy promowej na Wiśle. Praktyczną część szkolenia poprzedziły zajęcia dydaktyczne, podczas których omówiona została specyfika działań ratowniczych na wodach płynących, a także zasady bezpieczeństwa, jakie muszą towarzyszyć interweniującym służbom ratowniczym.
- Uczestnicy szkolenia w czasie zajęć praktycznych mieli okazję najpierw obejrzeć, a następnie przećwiczyć elementy działań podejmowanych w czasie ratowania tonących osób - wyjaśnia starszy kapitan Szymon Rawski z PSP w Tarnobrzegu.

POD OKIEM KOLEGÓW

Strażacy - ochotnicy szkolili się pod okiem swoich kolegów z Państwowej Straży Pożarnej w Tarnobrzegu, którzy mają znacznie większe doświadczenie w działaniach ratowniczych na wodzie.
Dość niski poziom wody w rzekach sprawił, że dodatkowym elementem szkolenia była możliwość wyznaczania i obserwacji torów wodnych na głównych rzekach powiatu tarnobrzeskiego - Wisły i Sanu. Szkolenie zakończyło się we Wrzawach, gdzie San zasila Wisłę.

Organizatorem szkolenia była Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Tarnobrzegu. Przebieg podejmowanych działań oprócz komendanta, brygadiera Andrzeja Babca obserwowali starosta tarnobrzeski Krzysztof Pitra, burmistrz Baranowa Sandomierskiego Jacek Hynowski, wójt Grębowa Kazimierz Skóra oraz Andrzej Indycki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Rzeszowie.