Sułtan arabski przyjechał na gminne dożynki w Knapach

Kilkaset osób zgromadziło się w Knapach, by podziękować za tegoroczne plony. Przybyli rolnicy z całej gminy i okolic. - To największe rolnicze święto! A po ciężkiej pracy czas na odpoczynek i zabawę w gronie przyjaciół. - mówił Andrzej Sudoł, sołtys Knapów.
Po uroczystej mszy kolorowy korowód z kapelą przeszedł stadion w Knapach, gdzie 13 sołectw zaprezentowało swoje wieńce dożynkowe, czyli „kopki”. Nieśli je oddelegowani mieszkańcy ubrani w stroje ludowe oraz arabski potentat naftowy, który obrzucił wszystkich dolarami.

Po powitaniu wszystkich zebranych nastąpiło zwyczajowe przekazanie chleba, który sprawiedliwie podzielił Burmistrz Marek Mazur. Kawałek bochna dostał każdy uczestnik dożynek. Była to też okazja do przekazania podziękowań. Gratulacje dla rolników i władz gminy złożył poseł Zbigniew Chmielowiec. Burmistrz Marek Mazur podkreślił, że samorząd cieszy się wsparciem wielu instytucji oraz pozyskuje pieniądze na inwestycje, czego przykładem jest nowa droga w Knapach. Zgromadzeni mogli nie tylko podziwiać kunszt osób, które wieńce wyplatały, ale także posłuchać zabawnych śpiewek o osobach owymi kopkami obdarowanych. Wśród nich zawsze są postacie, które zasłużyły się danej społeczności, aktywnie w niej działają, pomagają jej. W gronie tegorocznych laureatów byli przedsiębiorcy, działacze, społecznicy, ale także między innymi radna sejmiku wojewódzkiego Ewa Draus, czy firma Fenix Metals.

Odnowiono także zwyczaj konkursu wieńca dożynkowego. Największym uznaniem cieszyły się kopki Dąbrowicy, Skopania oraz Knapów i ich autorzy otrzymali nagrody ufundowane przez sponsora. Wszyscy uczestnicy otrzymali ponadto pamiątkowe dyplomy. Do tradycji należy także przekazanie wiechy gospodarzom następnych dożynek. Wiemy już zatem, że za rok organizatorem będzie sołectwo Dąbrowica, którego sołtys od razu zapowiedział, że zamierza dorównać tegorocznym gospodarzom. Każdy z uczestników dożynek mógł pokosztować pysznych potraw, dla dzieci bezpłatnie zostały udostępnione dmuchańce. Wieczorem rozpoczęła się zabawa taneczna, która potrwała do późnych godzin nocnych. Mimo rzęsistego deszczu amatorów hulanek nie brakowało. Przerwał je tylko na chwilę pokaz fajerwerków.