Świąteczne paczki od mieszkańców Tarnobrzega dla rodaków z Maniewicz na Ukrainie. Radość i wzruszenie u obdarowanych

Przed rokiem, gdy zainaugurowaliśmy akcję pomocy dla rodaków z parafii pw. Zesłania Ducha Świętego w Maniewiczach na Wołyniu, na którą tak wspaniale mieszkańcy Tarnobrzega odpowiedzieli, zadeklarowałem, że będziemy każdego roku starali się nieść pomoc mieszkającym na Wschodzie Polakom. Niestety, pandemia uniemożliwiła zorganizowanie podobnej do ubiegłorocznej zbiórki. Z drugiej strony, tym bardziej właśnie, w tak trudnym roku, najmniejszy nawet gest życzliwości jest oczekiwany

- mówi Dariusz Bożek, prezydent Tarnobrzega.

W spontaniczną akcję przygotowania paczek włączyła się grupa tarnobrzeżan. Paczki świąteczne dla rodzin oraz osób samotnych z Maniewicz przygotowały osoby prywatne przy wsparciu Koła Związku Żołnierzy Wojska Polskiego, Domu Dziennego Pobytu w Tarnobrzegu, a także Jana Tarnowskiego.

Wysłano je do będących w najtrudniejszej sytuacji parafian. Ich adresy wskazał proboszcz maniewickiej parafii ksiądz Andrzej Kwiczała, który przed rokiem gościł w Tarnobrzegu.

Paczki już dotarły na Ukrainę. Wywołały olbrzymią radość i wzruszenie u obdarowanych. Niespodzianka trafiła też do księdza Andrzeja, który gotuje i piecze niemalże hurtem, obdarowując daniami i wypiekami najstarsze, samotne osoby w swej parafii, które nie są w stanie same przygotować sobie wigilijnej kolacji. Do paczki adresowanej dla księdza spakowałem żywność, ale też książkę kucharską z przepisami na tradycyjne podkarpackie dania

– dodaje prezydent Bożek.

Prezydent przekazuje wszystkim tarnobrzeżanom życzenia z Maniewicz, które nadesłał ksiądz Andrzej Kwiczała:

„Bardzo dziękuję za paczkę świąteczną. Wszystko pyszne i świąteczne. Dziękuje bardzo za życzenia i opłatki. Jestem wzruszony i mam nadzieję, że spotkamy się jeszcze. Na razie modlę się za Was wszystkich. Zdrowych i wesołych świąt Bożego Narodzenia”.