Szpital Powiatowy w Nisku wzbogaci się o nowy oddział

Szpital Powiatowy imienia Polskiego Czerwonego Krzyża w Nisku może niebawem wzbogacić się o nowy oddział. Kierownictwo placówki rozważa wygospodarowanie miejsca dla pacjentów przewlekle chorych.

- Podejmujemy działania, żeby w naszym szpitalu utworzyć oddział dla pacjentów przewlekle chorych - mówi Stanisław Krasny, dyrektor niżańskiego szpitala. - Byłby to taki oddział, w którym pacjenci potrzebujący w większej mierze pielęgnacji niż leczenia mogli być obsługiwani w ramach powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego, czyli na koszt Narodowego Funduszu Zdrowia.

WYSOKIE KOSZTY

Wstępne działania zostały już podjęte. Kierownictwo szpitala przeprowadziło już analizę kosztów. Szacunkowo taka inwestycja pochłonęłaby około miliona złotych. Nowy oddział miałby się mieścić w tej części szpitala, w której funkcjonował oddział wewnętrzny I, zanim został przeniesiony do nowego skrzydła. Po przebudowie, ta część szpitala spełniałaby standardy do utworzenia oddziału dla pacjentów przewlekle chorych.

Szpital obecnie nie ma pieniędzy na ten cel z uwagi na ogromny proces inwestycyjny, jaki został zamknięty kilka miesięcy temu. Niedawno zakończyła się rozbudowa niżańskiej lecznicy. Została też przeprowadzona termomodernizacja starego budynku głównego. Na dachu zamontowano solary, których zadaniem jest ogrzewanie wody stosowanej do celów użytkowych. Modernizacji podlegała również przyszpitalna stacja uzdatniania wody. Szpital został także doposażony ogromną ilością sprzętu medycznego. Łącznie w inwestycje szpitalne zostało zainwestowanych ponad 38 milionów złotych.

Obecnie rozważana jest opcja, według której samorządy gminne z powiatu niżańskiego miałyby partycypować w kosztach utworzenia oddziału dla przewlekle chorych. Dyrektor szpitala przedstawiał wizję uruchomienia takiej jednostki na konwentach wójtów i burmistrzów. Włodarze gmin zgodzili się, że istnieje potrzeba funkcjonowania takiego oddziału, jednak to czy w swoich budżetach zechcą umieścić środki na jego uruchomienie na razie stoi pod znakiem zapytania.

MIEJSCA PRACY

Za tym, że istnieje konieczność utworzenia takiej jednostki przemawiają liczby. W ubiegłym roku na oddziałach wewnętrznych niżańskiego szpitala leczyło się około 3 tysiące osób. Ponad 1600 z nich to byli pacjenci, którzy przebywali w szpitalu powyżej 7 dni. Zdarzały się osoby, które leżały na tych oddziałach ponad 80 dni. Średnia pobytu pacjentów na oddziałach wewnętrznych w podobnych szpitalach wynosi w Polsce 6,5 osobodnia. Dla Podkarpacia ten wskaźnik wynosi 6,3. Widać więc, że duża liczba osób, jakie trafiają do niżańskiego szpitala to chorzy przewlekle.

Dzięki nowemu oddziałowi zwiększyłaby się przepustowość na oddziałach wewnętrznych. Oddzielenie osób z chorobami przewlekłymi od innych pacjentów byłoby korzystne dla wszystkich hospitalizowanych. Po uruchomieniu oddziału poprawie uległby między innymi komfort leczenia pacjentów z ostrymi schorzeniami, na przykład po zawałach.

Na nowym oddziale miałoby się pojawić 20 łóżek. Osoby z chorobami przewlekłymi mogłyby przebywać na nim do roku. Przez ten okres miałyby zapewnioną profesjonalną opiekę i nie stanowiłyby obciążenia dla rodziny. Nowy oddział to także nowe miejsca pracy. Zatrudnienie znalazłoby na nim kilkanaście pielęgniarek.