MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szpital w Stalowej Woli wstrzymuje zabiegi

Zdzisław Surowaniec [email protected]
Zabieg ablacji w pracowni zabiegowej Carint w szpitalu stalowowolskim. Potrzeba do niego jest wysokiej klasy sprzęt medyczny, a koszt zabiegu to nawet 30 tys. zł.
Zabieg ablacji w pracowni zabiegowej Carint w szpitalu stalowowolskim. Potrzeba do niego jest wysokiej klasy sprzęt medyczny, a koszt zabiegu to nawet 30 tys. zł. Zdzisław Surowaniec
Po wstrzymaniu zabiegów chirurgii naczyniowej i ablacji pacjenci są kierowani do innych ośrodków medycznych

Edward Surmacz, od trzech tygodni pełniący obowiązki dyrektora Powiatowego Specjalistycznego Szpitala po nagłym odwołaniu swojego poprzednika, zawiesił procedury dotyczące chirurgii naczyniowej, stosowanej od pół roku.

Zawieszone zostały także zabiegi ablacji, czyli zabiegi kardiologiczne, wykonywane w celu trwałego wyleczenie zaburzenia rytmu serca nazywanego częstoskurczem. Powodem zawieszenia operacji są problemy finansowe szpitala. Kilku lekarzy będących na kontraktach otrzymywało bardzo wysokie pensje brutto, sięgające 50, 70 tysięcy złotych. Nie zgodzili się na obniżkę wynagrodzenia.

Przypomnijmy, w lipcu ubiegłego roku za dyrekcji poprzedniego dyrektora pododdział chirurgii naczyniowej zaczął wykonywać większości zabiegów z zakresu chirurgii tętnic szyjnych, kończyn dolnych i górnych czy tętnic w obrębie jamy brzusznej. W pododdziale stosowano udrożnienia naczyń, pomo-stowanie niedrożnych odcinków, jak i metody wewnątrznaczyniowe, czyli angioplastyki balonowe (rozszerzanie naczyń), implantacje stentów (wszczepianie siatek wzmacniających ściany naczyń).

- Zawieszone procedury dotyczące chirurgii naczyniowej i ablacji, ale to nie są procedury ratujące życie. Zabiegi naczyniowe są wykonywane nadal przez firmę Carint i jest to okres przejściowy do czasu wypracowania nowej metody współpracy z tą krakowską firmą - wyjaśnił dyrektor Surmacz na sesji powiatowej.

Pacjenci, którzy czekali w kolejce, są przekazywani do innych ośrodków medycznych. - Pacjentów z powiatu stalowowolskiego do tych zabiegów była znikoma liczba. Na początku byli to pacjenci głównie z czterech dawnych województw - stwierdził dyrektor.

- Za zabiegi ablacji Narodowy Fundusz Zdrowia nie płaci ekstra pieniędzy, jest to tak zwany "kontrakt kardiologii pierwszej" - usłyszeli radni. Jeden zabieg ablacji to koszt 25-30 tysięcy złotych. Przy koszcie pobytu pacjenta na kardiologii w wysokości od 5 do 6 tys. zł, wychodzi, że jeden pacjent poddany zabiegowi ablacji, zabierał miejsce sześciu pacjentom.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STALOWOWOLSKIEGO

Po wstrzymaniu zabiegów chirurgii naczyniowej i ablacji, pacjenci są kierowani do innych ośrodków, na przykład do Rzeszowa. - Procedury chirurgii są wstrzymane, ale jestem głęboko przekonany, że będziemy je realizować - stwierdził dyrektor Surmacz.

Surmacz otrzymał za zadanie uzdrowienie finansów szpitala. Jak powiedział, zatrudnienie w latach 2013-2014 wzrosło o 42 osoby i szpital ma teraz 874 etaty. Wzrosły mocno płace dla bardzo wąskiej grupy pracowników, a te koszty to ponad 3 mln zł.

- Skutki będą bardzo trudne do opanowania, a do stanu pierwotnego przed podwyżkami już nigdy nie wrócimy. Wstrzymałem angaż dla pracownika, który w angażu miał 72 tys. zł miesięcznie. Stawki lekarzy podskoczyły z 80 zł na 100 zł. Atmosfera w takim szpitalu jest nie do opanowania - ocenił.

Szpital ma za 2014 rok straty 6,2 mln (kwota może ulec zmianie, bo dotyczy jedenastu miesięcy). - Podwyżki płac i kominy płacowe wąskiej grupy lekarzy są elementem tego złego, co stało się w szpitalu. Płace były wypłacane, ale faktury leżały i nie były płacone - stwier-dził dyrektor. W szpitalu trwa teraz ocena jego kondycji i możliwości uzdrowienia finan-sów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie