Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tarnobrzeg: Lokatorzy z Siarkowca chcą by ekipy remontowe poprawiły remont balkonów

KaT
Pan Krzysztof pokazuje odkutą część powierzchni balkonu, w której brakuje warstwy izolacyjnej
Pan Krzysztof pokazuje odkutą część powierzchni balkonu, w której brakuje warstwy izolacyjnej fot. Klaudia Tajs
Mrówki, wilgoć a nawet możliwość oberwania się balkonu, to tylko część następstw, jakie zdaniem mieszkańców bloku przy Alei Niepodległości 6 w Tarnobrzegu, pojawiły się po remoncie elewacji i balkonów. Wczoraj lokatorzy złożyli na biurku prezesa pismo, w którym domagają się przysłania na miejsce komisji technicznej.

W listopadzie ubiegłego roku Spółdzielnia Siarkowiec zakończyła remont elewacji na szóstce. Odnowione ściany i balkony to tylko część robót, jakie trwały od lipca. - Po zimie wyszły pierwsze niedoróbki - mówią lokatorzy. - Parapety są krzywo osadzone, co widać gołym okiem. Wylewki na balkonach już pękają. Szyby w metalowych osłonach na balkonach, tylko gdzie niegdzie zabezpieczono silikonem. Są balkony, gdzie szyby trzymają się na zawiasie.

BRAKUJE IZOLACJI

Jednak największą niedoróbką, wskazywaną przez mieszkańców szóstki, jest brak warstwy izolacyjnej między innymi na balkonach. Jej brak pokazuje między innymi pan Krzysztof, który nie nadzorował robót u siebie, gdyż w tym czasie przebywał w sanatorium. - Kiedy odkułem płytki i przyświeciłem latarką złapałem się za głowę - mówi mężczyzna. - Izolacja została położona tylko na odcinku dziesięciu centymetrów. Tymczasem powinna być na całej długości balkonu i jeszcze na ścianie, do której przylega balkon. Na warstwę izolacyjną należało położyć wylewkę i dopiero styropian. Oni zrobili odwrotnie
Brak izolacji bulwersuje tym bardziej, że wielu lokatorów pytało, czy odkuwanie płytek, w trakcie odnawiania elewacji bloku jest konieczne. - Ekipa przyszła i powiedziała wprost, że będą kuć płytki na balkonie, bo położą warstwę izolacyjną - mówi pani Katarzyna. - Trzy tygodnie siedzieli mi na dwóch balkonach. Izolacji nie położyli. Skutek tego jest taki, że w domu mam mrówki, a sąsiadka z parteru wilgoć na ścianie.

PETYCJA DO PREZESA

Pan Krzysztof jako budowlaniec zna się na temacie, dlatego obejrzał inne balkony i z trwogą przyznał, że tam także nie położono warstwy. - Ta sprawa nadaje się do prokuratury - mówi pan Krzysztof. - U nas akcja izolacyjna ruszyła po tym, jak w Polsce runęło kilka balkonów. Tylko gdzie ją położyli, jeśli nie u nas.
Dlatego lokatorzy z szóstki napisali petycję, w której żądają od władz Siarkowca przysłania na miejsce komisji technicznej i usunięcia usterek.
OKIEM INSPEKTORA

Augustyn Turek, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Siarkowiec, do godziny 14 petycji jeszcze nie otrzymał. O sprawie dowiedział się od nas. Zaskoczony przyznał, że nie chce mu się wierzyć, by firma, która pracowała na szóstce, nie położyła izolacji i nie wykonała innych robót, o których mówią lokatorzy. - Prace nadzorował ówczesny kierownik Foc, który był na miejscu i pilnował ekipy - mówi Augustyn Turek. - Oczywiście mogło dojść do sytuacji, że w pewnych miejscach wystąpiła jakaś niedoróbka, ale nie ma możliwości, by nie położono izolacji. Wykonane prace są objęte pięcioletnim okresem gwarancyjnym, dlatego jeśli faktycznie tak jest, będą wykonane poprawki.

Prezes Turek zobowiązał się, że jeśli tylko petycja mieszkańców wpłynie na jego biurko, skieruje na miejsce inspektora nadzoru budowlanego, by ten zajął się sprawą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie