Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tarnobrzeg. Zapadł prawomocny wyrok w sprawie dotyczącej czynów pedofilskich i nie tylko. Kara: pięć i pół roku więzienia

Marcin Radzimowski
Marcin Radzimowski
Sąd utrzymał w mocy nieprawomocny, zaskarżony przez wszystkie strony wyrok
Sąd utrzymał w mocy nieprawomocny, zaskarżony przez wszystkie strony wyrok Marcin Radzimowski
Przed Sądem Okręgowym w Tarnobrzegu we wtorek, 12 września zakończył się prawomocnym orzeczeniem proces 44-letniego Rafała W. z Tarnobrzega, oskarżonego między innymi o wielokrotne upijanie, a następnie wykorzystywanie seksualne małoletnich poniżej 15. roku życia. Sąd utrzymał w mocy nieprawomocny, zaskarżony przez wszystkie strony wyrok. Tym samym oskarżony spędzi za kratkami jeszcze kilka lat, ponieważ na poczet orzeczonej kary pięciu i pół roku więzienia, sąd zaliczył mu dotychczasowy pobyt w tymczasowym areszcie.

Prawomocny wyrok w procesie dotyczącym czynów pedofilskich

Przypomnijmy, że sąd mając na względzie dobro pokrzywdzonych małoletnich, wyłączył jawność postępowania. W kwestii szczegółów opierać się możemy jedynie na opisie z aktu oskarżenia, a te są mało szczegółowe.

- Aktem oskarżenia skierowanym do Sądu Rejonowego w Tarnobrzegu mężczyzna został oskarżony o popełnienie łącznie 22 przestępstw, w tym wielokrotne doprowadzenie do obcowania płciowego małoletniej poniżej lat 15. po uprzednim wprowadzeniu jej w stan upojenia alkoholowego, doprowadzenie do poddania się innym czynnościom seksualnym przez dwie małoletnie osoby poniżej lat 15, również po uprzednim wprowadzeniu jej w stan upojenia alkoholowego, a także doprowadzenie przemocą małoletniej pokrzywdzonej do poddania się innej czynności seksualnej - wyliczał prokurator Andrzej Dubiel, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu.

W akcie oskarżenia zostały też sformułowane zarzuty związane z rozpijaniem małoletnich - nakłanianie ich do spożywania alkoholu (wódki i piwa), kierowania gróźb karalnych uszkodzenia ciała, utrwalania podstępem nagiego wizerunku pokrzywdzonej, spowodowania u małoletniej pokrzywdzonej lekkich obrażeń ciała (uderzył ją) oraz posiadania broni bez wymaganego pozwolenia. Jeden z zarzutów dotyczył też rozpijania swojego nieletniego syna. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że w przypadku jednej pokrzywdzonej między nią a oskarżonym doszło wielokrotnie do współżycia seksualnego (wcześniej mężczyzna upijał nastolatkę). W pozostałych przypadkach zachowania seksualne mężczyzny ograniczyły się do pocałunków, dotykania miejsc intymnych (inne czynności seksualne) i składania niedwuznacznych propozycji.

Nieoficjalnie ustaliliśmy, że oskarżony przed sądem umniejszał swoją winę, nie przyznawał się też do części zarzutów. Nie znamy jednak szczegółów.

Za zarzucane oskarżonemu czyny Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu mógł mu wymierzyć karę łączną w wymiarze nawet 20 lat pozbawienia wolności. Po analizie dowodów uznał jednak, że karą wyważona będzie pięć lat i sześć miesięcy pozbawienia wolności - orzeczenie zapadło jesienią ubiegłego roku. Sąd orzekł również tytułem środków karnych zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych małoletnich na odległość 100 metrów przez okres nie mniejszy niż 2 lata, a w przypadku niektórych osób jeszcze dłużej. Tarnobrzeżanin nie może także wykonywać zawodu związanego z opieką i wychowania dzieci przez okres 5 lat od uprawomocnienia się wyroku. Osoby przez niego pokrzywdzone mają otrzymać od niego nawiązkę w wysokości 500 złotych, 5 tysięcy złotych i 10 tysięcy złotych. Kosztami procesu w wysokości blisko 44 tysięcy złotych sąd obarczył Skarb Państwa.
Sąd na poczet kary uznał także dotychczasowy okres aresztowania mężczyzny, który obowiązuje go od grudnia 2020 roku.

Strony odwołały się od nieprawomocnego wyroku do Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu. Sąd odwoławczy(troje sędziów zawodowych w składzie) na poprzednim terminie zapoznał się jeszcze z opinią uzupełniającą zespołu biegłych w składzie psychiatra, psycholog i seksuolog. Dziś (wtorek) sąd wysłuchał mów kocowych oskarżycielskich i obrończych, po czym ogłosił swoją decyzję - utrzymał w mocy zaskarżone orzeczenie, które tym samym stało się prawomocne. Nie znamy argumentacji, ponieważ uzasadnienie ustne, podobnie jak proces było niejawne.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie