Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tarnobrzeski Powiatowy Urząd Pracy na czarnej liście

Klaudia Tajs
Centrum Aktywizacji Zawodowej, jakie działa w Powiatowym Urzędzie Pracy w Tarnobrzegu, zdaniem dyrekcji urzędu w zadowalający sposób zapewnia dostęp bezrobotnym do informacji ma temat szkoleń, staży czy innych form wali z bezrobociem i aktywizacją zawodową.
Centrum Aktywizacji Zawodowej, jakie działa w Powiatowym Urzędzie Pracy w Tarnobrzegu, zdaniem dyrekcji urzędu w zadowalający sposób zapewnia dostęp bezrobotnym do informacji ma temat szkoleń, staży czy innych form wali z bezrobociem i aktywizacją zawodową. K. Tajs
Powiatowy Urząd Pracy w Tarnobrzegu znalazł się na czarnej liście polskich "pośredniaków", które nie utworzyły w gminach lokalnych punktów informacyjno-konsultacyjnych.

W punktach tych, bezrobotni mieli się dowiadywać, jak założyć firmę, podpisać listę czy pójść na staż. - Po co organizować punkt, skoro pracujący tam fachowcy nie będą mieli nic do zaoferowania - pyta Adam Oczak, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Tarnobrzegu.

Od pierwszego lutego ubiegłego roku Powiatowe Urzędy Pracy mogły tworzyć w gminach lokalne punkty informacyjno-konsultacyjne dla bezrobotnych i osób poszukujących pracy. Dzięki temu takie osoby miały nie tracić czasu, na dojazd z miejscowości, w której mieszkają, do urzędu pracy.

POŚREDNIAK Z GMINIE

Gminne punkty miały umożliwić im załatwienie tych samych spraw, co w urzędzie. Zatrudniony w gminie pośrednik lub doradca zawodowy miał zarejestrować osobę bez pracy jako bezrobotnego. Mógł mu także przedstawić oferty zatrudnienia. Do ich obowiązków należałoby ponadto proponowanie zainteresowanym różnych form aktywizacji, na przykład stażu czy szkolenia.
Niestety okazało się, że nie wszystkie urzędy pracy utworzyły takie punkty. Ich dyrektorzy nie robią tego, bo nie mają pieniędzy na wynagrodzenia dla pośredników i doradców, którzy mieliby tam pracować. Pensje to nie jedyny wydatek, z jakim musieliby się liczyć dyrektorzy urzędu, tworzący punkty. Dodatkowe pieniądze potrzebne są, aby zapłacić za remont lokalu, rachunki za telefon i za usługi informatyka, który zapewniałby sprawne funkcjonowanie systemu informatycznego zawierającego dane dotyczące wszystkich bezrobotnych i ofert pracy.

NIE STAĆ NAS

Na czarnej liście urzędów, które nie zorganizowały gminnych punktów znalazł się między innymi Powiatowy Urząd Pracy w Tarnobrzegu. Adam Oczak, dyrektor tarnobrzeskiego "pośredniaka" przypomina, że wspólnie z samorządami czterech sąsiednich gmin próbowano tworzyć takie punkty, jednak z czasem okazało się, że ich funkcjonowanie jest nie do końca przemyślane. - Był czas, że nasi pracownicy wyjeżdżali w teren do Grębowa, Nowej Dęby czy pozostałych gmin z powiecie - przypomina dyrektor Oczak. - Bezrobotni z tamtych terenów mieli okazję podpisać się na miejscu i zorientować w zakresie oferowanych przez nasz urząd szkoleń czy staży. Niestety, ale ich dojazd opłacały gminne samorządy. Dlatego z czasem ta inicjatywa padła.

Jak tłumaczy Adam Oczak, bezrobotni i poszukujący pracy z terenu powiatu tarnobrzeskiego nie zostali bez pomocy. Rolę gminnych punktów przejęło Centrum Aktywizacji Zawodowej, jakie działa w budynku tarnobrzeskiego urzędu pracy. - Centrum oferuje petentom to wszystko, co wiąże się z poszukiwaniem pracy czy też zmianą zawodu - dodaje Adam Oczak. - Pracują tam nasi urzędnicy, którzy bez wyjazdu w teren służą taką samą wiedzą.

Brak gminnych punktów wiąże się także z brakiem pieniędzy. Przyszłoroczny budżet jakim tarnobrzeski PUP będzie dysponował na aktywne formy zwalczania bezrobocia został znacznie okrojony. Ze wstępnych zapowiedzi wynika, że o pieniądzach na staże, szkolenia czy inne formy aktywizacji zawodowej, jak na razie trzeba zapomnieć. - Stąd pytanie, po co organizować punkt, skoro pracujący tam fachowcy nie będą mieli nic do zaoferowania - kończy Adam Oczak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie