MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tir pełen darów od powodzian z gminy Gorzyce pojechał do powodzian z Dolnego Śląska

Marcin RADZIMOWSKI
W Sokolnikach punkt zbiórki zorganizowano na placu przy remizie strażackiej. Od rana mieszkańcy przynosili dary dla powodzian.Marcin Radzimowski
W Sokolnikach punkt zbiórki zorganizowano na placu przy remizie strażackiej. Od rana mieszkańcy przynosili dary dla powodzian.Marcin Radzimowski
Sami wiedzą, co to znaczy stracić dom i dobytek życia. Ale wiedzą też, jak ważna jest pomoc innych ludzi. Dlatego kiedy nadarzyła się okazja, powodzianie z Orlisk, Zalesia Gorzyckiego, Sokolnik, Furmanów i Trześni podzielili się tym, co sami otrzymali od ofiarodawców.

Przede wszystkim środki czystości - płyny dezynfekujące, szampony, mydła. Ale też rękawice, koce, poduszki, kołdry, żywność. Czyli wszystko to, co w pierwszych chwilach po zejściu wielkiej wody jest najbardziej potrzebne.

- Tamci ludzie, podobnie jak my dwa miesiące temu, w pierwszych dniach nie mogą liczyć na pomoc rządową, na pieniądze z ubezpieczeń. Liczy się tylko pomoc drugiego człowieka - mówi pani Janina z Zalesia Gorzyckiego.

To właśnie wśród powodzian z tej niewielkiej miejscowości zrodził się pomysł zorganizowania transportu darów dla powodzian z Bogatyni. Pomysł szybko chwycili sołtysi innych "powodziowych" wsi w gminie, w zbieraniu pomagali strażacy ochotnicy. Tak było na przykład w Sokolnikach, gdzie punkt zbiórki mieścił się na placu obok remizy. Co rusz od samego rana do popołudnia przyjeżdżali mieszkańcy, przywożąc w reklamówkach i pudłach proszki do prania, środki czystości, koce.

- Naprawdę jesteśmy zaskoczeni ofiarnością mieszkańców - mówi Stanisław Duma, sołtys Sokolnik. - Ludzie przynoszą dary, rozumiejąc tragedię mieszkańców Bogatyni i innych miejscowości w tamtej części kraju. Sami doświadczyliśmy przecież dwukrotnie w tym roku powodzi.

Każdy ofiarodawca został odnotowany w specjalnym zeszycie. Z listy wynika, że większość powodzian postanowiła podzielić się tym, co często sami otrzymali w ramach pomocy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie