Unijna kasa na Podkarpacie - najlepiej wykorzystujemy euro

Chcesz wiedzieć więcej?

Chcesz wiedzieć więcej?

Jeśli chcesz się dowiedzieć czegoś więcej na temat funduszy europejskich, zawsze możesz odwiedzić Lokalny Punkt Informacyjny. W naszym regionie Punkty są w Tarnobrzegu (ulica Dąbrowskiej 15) oraz w Stalowej Woli (ulica Księdza Popiełuszki 13a).

Pieniądze z Unii Europejskiej dają szansę samorządom na budowę infrastruktury drogowej, rozwój innowacyjnych dziedzin gospodarki, a także pozwalają realizować wiele inwestycji, choćby w takich dziedzinach, jak sport czy też kultura.
Czołowe lokaty miast i gmin z Podkarpacia w rankingach przygotowywanych przez branżowe wydawnictwa zostały potwierdzone w raporcie Ministerstwa Rozwoju Regionalnego.

BLISKO ŚREDNIEJ KRAJOWEJ

Na koniec zeszłego roku w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego zostało złożonych w całym kraju 47331 wniosków na łączną kwotę 97,6 miliarda złotych, z czego podpisano umowy na wartość 53,8 miliardów złotych, co stanowi blisko 80 procent wszystkich możliwych pieniędzy na lata 2007-13.

Pod względem skuteczności wykorzystywanych pieniędzy w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego nasze województwo prezentuje się całkiem nieźle. Podkarpacie z wynikiem 78,6 procent nie osiągnęło średniej krajowej, a lepiej wypadają od nas województwa: opolskie (96 procent), pomorskie (93,3 procent), wielkopolskiej (91,4 procent), łódzkie (89,4 procent), lubuskie (83,8 procent) oraz małopolskie (82,6 procent).

Podkarpacie jest najlepsze na ścianie wschodniej, pod względem ściągania unijnych pieniędzy. Jesteśmy zdecydowanie lepsi od województw podlaskiego (67,7 procent), a tuż za nami jest Świętokrzyskie (75,8 procent) oraz Lubelskie (74,1 procent).

SPRAWNI W ZDOBYWANIU

Z wyników raportu cieszy się ekonomista doktor Krzysztofa Kaszuba, rektor Wyższej Szkoły Zarządzania w Rzeszowie. - Jeśli porównamy Podkarpacie do innych regionów, to można zauważyć, że jesteśmy bardzo sprawni, jeśli idzie o pozyskiwanie funduszy unijnych. Widać mnóstwo przedsięwzięć inwestycyjnych, dużą aktywność samorządów w zakresie rozwoju infrastruktury, a także samych przedsiębiorców. I to jest receptą na sukces- mówi ekonomista.
A W ZAMIAN

Te miliardy złotych zostały przeznaczone w rozwój infrastruktury drogowej, sportowej, a także kulturę i dziedzictwo narodowe. - Jeśli na Podkarpaciu były ogromne potrzeby i opóźnienia w zakresie podstawowej infrastruktury, jak kanalizacja, oczyszczalne, mosty i drogi, to w ostatnich latach bardzo dużo środków zostało przeznaczonych na te zadania - wylicza doktor Krzysztof Kaszuba. - I tutaj rzeczywiście nie ma bezpośredniego przełożenia, że od razu powstaną nowe miejsca pracy. Ale to uzbrojenie terenu, doprowadzenie przeróżnych mediów, nowe mosty i drogi tworzą lepsze możliwości do rozwoju przedsiębiorczości.

Jak się okazuje do 2011 roku w Tarnobrzegu i w powiecie tarnobrzeskim 40 projektów było finansowanych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego, w tym aż 14 dotyczyło samego tarnobrzeskiego samorządu. I tak w budżecie miasta z 2011 roku było ponad 40 milionów złotych unijnych pieniędzy. Dzięki nim powstały dwa nowe ronda, przebudowano ulicę 1 Maja, aleję Niepodległości, stadion miejski zyskał zadaszoną trybunę, a Zamek w Dzikowie odzyskuje swój dawny blask.

W Stalowej Woli za ponad 21 milionów złotych powstał Wydział Inżynierii Środowiska Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, remontowane są drogi, ocieplane szkoły. W kwietniu tego roku otwarto Inkubator Technologiczny. Nowy pawilon Szpitala Powiatowego w Nisku kosztował 5 milionów złotych, które pochodziły z Regionalnego Programu Operacyjnego. W gminach powiatu niżańskiego unijny zastrzyk pieniędzy pozwala na remonty dróg oraz kanalizację wsi.