Burmistrz wskoczył do wody na główkę i przepłynął dystans 25 metrów, Potem były już przemówienia i podziękowania dla tych, dzięki którym kąpielisko powstało i działa. Obiekt poświęcono i przekazano mieszkańcom, którzy w sobotę i niedzielę, korzystali z niego bezpłatnie.
CZEKALI, CZEKALI I SIĘ DOCZEKALI
O potrzebie budowy krytej pływalni dla Nowej Dęby mieszkańcy, jak i władze samorządowe, mówiły od dawna. Potrzeba była tym większa, jak przypomniał burmistrz Ordon, już w okresie powstania Centralnego Okręgu Przemysłowego, w ramach którego rozwijała się Nowa Dęba, w mieście wybudowano otwarty basen. Z czasem okazało się, że zwolenników pływania przybywa, a szczególnie tych, którzy chcieliby systematycznie uprawiać pływalnie, także w sezonie od jesieni do wiosny. - Wychowało się tu wielu ratowników - wspomniał burmistrz. - Nie można zapomnieć o nieżyjących już Ludwiku Tebinie i Andrzeju Gerbatowskim, którzy zaszczepili dzieci pasją pływania.
SAUNA, ZJEŻDŻALNIE I MASAŻ
Dla liczącej około 12 tysięcy mieszkańców Nowej Dęby, kryta pływalnia, stała się główny centrum spędzania wolnego czasu. Jak zapewnia Adam Szurgociński, kierownik obiektu, na pływalnię mogą przychodzić całe rodziny, gdyż oferta jest szeroka i skierowana do osób w każdym wieku. Zachęcając do korzystania z pływalni, Adam Szurgociński wylicza. - Basen posiada dwie niecki, sportową o wymiarach 25 m na 12,45 m o głębokości 1,40 m do 1,80 m, oraz przystosowaną specjalnie dla potrzeb nauki pływania, gdzie głębokość wynosi od 0,6 m do 1,20 m. - Dodatkowo wyposażony jest w wewnętrzne zjeżdżalnie i saunę.
W planach jest także zorganizowanie siłowni i kawiarni. Zainteresowani będą mogli wynająć pomieszczenia, by uruchomić w nich gabinety masażu i rehabilitacji. Obiekt dostosowany jest do potrzeb osób niepełnosprawnych, które dzięki opuszczanym siedziskom, mogą samodzielnie korzystać z basenu.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?