MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W piłkarskiej drużynie Siarki Tarnobrzeg potrzebne są zmiany

Piotr SZPAK [email protected]
Piłkarze Siarki Tarnobrzeg (z prawej Janusz Hynowski), zawiedli w Łęcznej przegrywając z rezerwami pierwszoligowego Górnika.
Piłkarze Siarki Tarnobrzeg (z prawej Janusz Hynowski), zawiedli w Łęcznej przegrywając z rezerwami pierwszoligowego Górnika. Fot. Jacek Świerczyński/Dziennik Wschodni
Trzecioligowi piłkarze Siarki Tarnobrzeg mają dwa oblicza, u siebie są silni i grają widowiskowo, na wyjazdach prezentują bojaźń i wiele tracą na wartości.

W niedzielne południe "Siarkowcy" w kiepskim stylu przegrali z rezerwami Górnika Łęczna 1:2. Kibice tego zespołu przeżyli wielki zawód, liczyli na zwycięstwo i mieli prawo na to liczyć.

ZA DUŻO WOLNEGO?

Niestety, system gry, który sprawdza się na własnym boisku nie wypala na wyjazdach. Porażka 2:3 z Tomasovią w Tomaszowie Lubelskim nie musiała być wynikiem przemęczenia zespołu. Przed meczem w Łęcznej zawodnicy dostali od trenera trzy dni wolnego, mogli odpocząć, nabrać świeżości, ale nic z tych rzeczy. Nawet trener z Łęcznej przyznał, że nie takiej postawy spodziewał się po liderze. Co prawda tarnobrzeżanie byli w drugiej połowie meczu więcej przy piłce, ale nie miało to żadnego przełożenia na efekty bramkowe. Prawda jest taka, że nadeszła już pora dokonania sporych zmian w drużynie, na szczęście zmienników nie brakuje.

ROZBUDZONY APETYT

Po tym, co "Siarkowcy" osiągnęli już w tej rundzie trudno ich krytykować, wręcz przeciwnie nadal są na plusie, ale coraz częstsze wpadki są niepokojące. Tarnobrzeska ekipa złożona jest z dobrych, a nawet bardzo dobrych zawodników, silny jest też sztab trenerski, dlatego wyniki powinni iść w parze z tą siłą. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, a piłkarze Siarki swymi udanymi, a co najważniejsze skutecznymi meczami rozbudzili ten apetyt u kibiców i trudno dziwić się rozczarowaniu wśród części sympatyków. W sobotę piłkarze Siarki podejmować będą na własnym boisku Avię Świdnik, spotkanie to rozpocznie się o godzinie 11 i będzie dla naszych piłkarzy okazją do rehabilitacji za "plamę", jaką niewątpliwie dali w Łęcznej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie