Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielka gala na jubileusz Domu Kultury w Rudniku nad Sanem

Konrad SINICA [email protected]
Na jubileuszu wystąpiły grupy taneczne działające przy MOK.
Na jubileuszu wystąpiły grupy taneczne działające przy MOK. Konrad Sinica
W sali widowiskowej Domu Kultury w Rudniku nad Sanem odbyła się pierwsza część jubileuszowej gali z okazji 80-lecia powstania Domu Oświatowego. Nie zabrakło występów artystycznych i okolicznościowego tortu. Pierwsza część obchodów miała charakter wspomnieniowy.

Dom Oświatowy imienia Józefa Piłsudskiego to nic innego jak Dom Kultury i Kino Rusałka w jednym. Dokładne odtworzenie jego historii nie było łatwym zadaniem. Dyrekcja ośrodka zwracała się do starszych mieszkańców miasta o przekazywanie relacji ustnych i udostępnienie archiwalnych dokumentów i zdjęć. Dzięki temu udało się stworzyć rys historyczny placówki, który podczas gali zaprezentował rudniczanin Kazimierz Naklicki.

USUWANIE PIŁSUDSKIEGO

- W 1930 roku powstał komitet budowy Domu Oświatowego w Rudniku nad Sanem - mówił. - Stało się jasne, że wzrastające istotne potrzeby rudniczan w zakresie oświaty i kultury musiały zostać zaspokojone w sposób zorganizowany. Postanowiono więc wybudować stosowny obiekt.

Do jego budowy wykorzystano materiały, jakie pozostały po budowanym niewiele wcześniej kościele parafialnym. Fundusze na budowę pochodziły ze składek mieszkańców miasta i środków zbieranych na balach i festynach. Dokładna data ukończenia prac budowlanych i oficjalnego rozpoczęcia działalności kulturalnej i oświatowej nie jest znana. Przyjmuje się jednak, że funkcjonuje od 1932 roku.

- W 1949 lub 1950 roku, na polecenie ludowej władzy został usunięty napis na frontonie budynku informujący o tym, że ten obiekt nosi imię Józefa Piłsudskiego - wyjaśnia Kazimierz Naklicki. - Nowe władze nie życzyły sobie, żeby budynek nosił imię zwycięzcy w wojnie z 1920 roku. Nazwa Domu Oświatowego przestała formalnie istnieć, pozostała jednak w pamięci rudniczan. Historyczna nazwa nie została przywrócona po dzień dzisiejszy.

SPLECIONE RĘCE

Podczas pierwszej części gali na scenie wystąpiły grupy taneczne działające przy Miejskim Ośrodku Kultury. Pokaz swoich umiejętności zaprezentował też Zespół Pieśni i Tańca Dębianie. W holu wystawiono kroniki, w których udokumentowano ostatnie 20 lat działalności ośrodka. Przed zakończeniem gali na scenie odbyło się spotkanie wspomnieniowe, na którym starsi mieszkańcy Rudnika podzielili się swoimi refleksjami na temat ośrodka, który był istotny nie tylko ze względu na to, że sprawował rolę, do jakiej został powołany. Dom Oświatowy pełnił jeszcze jedną funkcję.

- Sala kinowa była miejscem gdzie zawierano znajomości, a nawet wyznawano sobie miłość - wspomina Kazimierz Naklicki. - W poświacie emanującej z ekranu można było zauważyć splatające się ręce i przytulone do siebie głowy. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można przyjąć, że przy okazji spełniania podstawowej funkcji, zawiązało się tu wiele szczęśliwych małżeństw, co nie było bez znaczenia dla wzrostu populacji miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie