Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielka uroczystość w Baranowie Sandomierskim - obchody 20-lecia samorządu terytorialnego

KaT
Okolicznościowy medal prezentuje 73-letnia Kazimiera Kwiatkowska z Baranowa Sandomierskiego, była burmistrz i najstarsza radna obecnej kadencji.
Okolicznościowy medal prezentuje 73-letnia Kazimiera Kwiatkowska z Baranowa Sandomierskiego, była burmistrz i najstarsza radna obecnej kadencji. K. Tajs
- Śmiało można postawić tezę, że gdyby nie druga wojna światowa i jej skutki, dziś świętowalibyśmy, nie 20, ale 90-lecie istnienia samorządu terytorialnego - mówił podczas czwartkowych obchodów 20-lecia samorządu terytorialnego Bogdan Tomczyk, sekretarz miasta i gminy Baranów Sandomierski.

To było święto tych wszystkich, którzy w ostatnich latach pracowali lub udzielali się w lokalnym samorządzie. Dlatego na dziedzińcu zamku w Baranowie Sandomierskim burmistrzom, zastępcom, radnym, wszystkich kadencji, towarzyszyli sołtysi i przewodniczący osiedli.

TRZEBA WYSTAWIĆ UCHO

O znaczeniu pracy w lokalnym samorządzie mówił między innymi jeden z gospodarzy uroczystości Mirosław Pluta, burmistrz Baranowa. - Burmistrzem jestem drugą kadencję, czyli ósmy rok, dlatego śmiało mogę powiedzieć, że praca w samorządzie jest ogromnym wyzwaniem i spełnieniem siebie - przyznał Mirosław Pluta. - To spełnienie tego, o co walczyła Solidarność. Jeśli wystawi się wielkie ucho, usłyszy się to, czego potrzebują ludzie i w jakim kierunku musimy iść.

Burmistrz dodał, że każdy samorząd, tak i ten w Baranowie, zmienia się. - Jest żywym organizmem, co w tej pracy jest najważniejsze - mówił. - To jest tak jak z własnym charakterem. Człowiek ciągle się uczy
i musi być przygotowany na niespodzianki. Te miłe i niemiłe. Bo każdy dzień niesie coś nowego.

NA BUDOWIE W GUMOWCACH

Swoimi wrażeniami z pracy w samorządzie podzieliła się także Kazimiera Kwiatkowska, najstarsza wiekiem radna w obecnej radzie, a także burmistrz miasta II kadencji w latach 1994 - 1996. - Najbardziej cieszę się, że jako burmistrz dokończyłam kanalizację w samym Baranowie, bo to była pięta achillesowa naszego miasta - wspominała. - Firma, która prowadziła tę inwestycję nie miała doświadczenia. Pilnowałam pracowników, ubierałam gumowe buty i szłam na ulicę Zamkową. Liczyłam ile jest pomp i igłofiltrów, bo chciano mnie oszukać. Napi-sano mi, że jest 400 igłofiltrów, a było zaledwie 200, że są cztery pompy, a były tylko dwie. Dlatego praca w tamtych latach, miała zupełnie inny charakter, niż dziś.

Była burmistrz Kwiatkowska z łezką w oku wspomina czasy, kiedy udało jej się wybudować salę gimnastyczną w Baranowie, gdyż ona sama ćwiczyła na podwórku lub szkolnym korytarzu.

MEDALE NA PAMIĄTKĘ

W trakcie obchodów Kazimierz Idzik, przewodniczący rady miasta i gminy w Baranowie wręczył okolicznościowe medale tym wszystkim, którzy działali w samorządzie oraz urzędnikom z ponad dziesięcioletnim stażem, sołtysom i przedstawicielom poszczególnych sołectw.
Wśród odznaczonych była między innymi Alina Zasadny, skarbnik gminy, która nieprzerwanie swoją funkcję pełni od 1993 roku. Oklaski z widowni zebrał także Bogdan Tomczyk, sekretarz gminy, który piastuje swój urząd od 2002 roku. Obchody uświetnił występ grupy Rafała Kmity.
BOKS

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie