Po latach rozbudzonych nadziei, kiedy przed dziesięciu laty Polska kupiła od Brytyjczyków licencję na produkcję armaty zwanej podczas Pustynnej Burzy w Iraku "młotem NATO", a potem zawirowań i utraty nadziei na to, że kraby będzie można produkować dla wojska, jest szczęśliwy finał. Osiem krabów lada dzień trafi do 11 Pułku Artylerii w Węgorzewie - przekazał "Rzeczpospolitej" ppłk Tomasz Szulejko z Dowództwa Wojsk Lądowych.
Realizacja kontraktu to dla Huty Stalowa Wola potężny zastrzyk pieniędzy, a dla ponad tysiąca ludzi nadzieja na pracę. HSW za wykonany już moduł dostała 250 mln zł. Jest to ciężki sprzęt, ale trafiający z chirurgiczną precyzją w cel. Dosięga cele oddalone o czterdzieści kilometrów. W HSW. Stu żołnierzy z Węgorzowa przechodzi teraz w HSW ćwiczenia w obsłudze kraba. Do 2015 roku HSW ma wyprodukować jeszcze szesnaście krabów.
HSW przeszła gehennę, jeśli chodzi o produkcję kraba z armata kalibru 155 mm. Konstrukcja, przejęta od Brytyjczyków za rządów Jerzego Buzka, została w osiemdziesięciu procentach spolonizowana. Jednak rząd Leszka Millera skreślił ją z zamówień. Mimo tego przez długie lata HSW rozwijała konstrukcję i doczekała się finału w postaci zamówień od wojska. Z pojawiających się opinii można wnioskować, że na wyposażeniu wojska mogłoby się znaleźć około pięćdziesięciu armat. To także otwiera możliwość eksportu tej broni.
Masa bojowa armatohaubicy Krab wynosi 52 tony, po drodze utwardzonej porusza się z maksymalną prędkością 60 km na godzinę, strzela do celu na maksymalną odległość 40 km, silnik ma moc 850 KM.
Kolejnym hitem powstającym w HSW będzie samobieżny moździerz rak, jakiego nikt nie produkuje na świecie. Wspomnieć także można o uzbrojeniu Wojska Polskiego przez HSW w nowoczesne wyrzutnie rakiet langusta, z automatycznym ładowaniem rakiet. Już to świadczy o skoku, jakiego dokonała huta, która wyrosła na potężnego producenta broni.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?