Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wpadł podczas policyjnej kontroli w Przędzelu. Kierował ciężarówką mając fałszywe prawo jazdy

Marcin Radzimowski
Marcin Radzimowski
To miała być zwykła kontrola w związku z przekroczeniem dozwolonej prędkości. Tymczasem kierowca pojazdu ciężarowego będzie odpowiadał miedzy innymi za posługiwanie się fałszywym prawem jazdy oraz za kilka wykroczeń. Odpowiedzialność spocznie także na właścicielu firmy, który udostępnił pojazd i kartę pracy osobie do tego nieuprawnionej.

Około godziny 8.30 w środę, na ulicy Ulanowskiej w Przędzelu, policjanci niżańskiej drogówki zatrzymali do kontroli samochód ciężarowy. Kierowca pojazdu przekroczył dozwoloną prędkość o 26 kilometrów na godzinę. Mężczyzna okazał policjantom dokumenty. Wygląd prawa jazdy od razu wzbudził wątpliwości policjantki, co do jego autentyczności.

- Kierowca szedł w zaparte twierdząc, że takie prawo jazdy zostało mu wydane w starostwie. Funkcjonariusze porównali okazane prawo jazdy z danymi w systemie elektronicznym. Po wykazaniu różnic, kontrolowany przyznał się, że prawo jazdy jest fałszywe - informuje nadkomisarz Anna Kowalik, oficer prasowy policji w Nisku. - W dokumencie figurowało zdjęcie kontrolowanego mężczyzny, natomiast dane należały do jego brata. Okazało się, że 56-latek z powiatu krośnieńskiego stracił prawo jazdy w 2014 roku za jazdę w stanie nietrzeźwości. Nie posiadał uprawnień kategorii C, kwalifikacji na przewóz towarów, tachograf nie był poddany przeglądowi w ustawowym terminie, karta pracy w tachografie pojazdu należała do byłego pracownika firmy.

56-latek nie był nawet zatrudniony w firmie transportowej. W tym dniu wsiadł za kierownicę w zastępstwie za syna. Dodatkowo pojazd był w złym stanie technicznym, miał pękniętą przednią szybę w polu widzenia kierowcy. W związku z tym policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu.

- Mężczyzna został zatrzymany. Dokładne ustalenia wykazały, że 56-latek, po zakończonym okresie zatrzymania prawo jazdy, kilkakrotnie podchodził do egzaminu na kategorię B, który w końcu udało mu się zdać. Do egzaminu na samochody ciężarowe podchodził dwukrotnie - bez skutku - dodaje rzecznik policji.

Mieszkaniec powiatu krośnieńskiego przyznał się do popełnionych przestępstw, czyli posługiwania się fałszywym dokumentem i jazdę pomimo cofniętych uprawnień i dobrowolnie poddał się karze. Za jazdę na cudzej karcie kierowcy został ukarany mandatem w wysokości 2 tysięcy złotych. Właściciel firmy będzie odpowiadał za wykroczenia związane z udostępnieniem karty pracy i pojazdu osobie nieuprawnionej oraz niepoddaniu tachografu legalizacji. Czynności z tym związane będą prowadzone przez Inspekcję Transportu Drogowego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie