Wybory prezydenckie 2010: Podkarpacie "murem" za Kaczyńskim, ale i tak wybory wygrywa Komorowski (analiza)

Wybory na Podkarpaciu

Jarosław Kaczyński (PiS) - 65,19 proc (608 121)
Bronisław Komorowski - 34,81 proc (324 716)
Frekwencja: 55,91 proc

Wybory prezydenckie 2010 na Podkarpaciu: Wyniki z miast, gmin i powiatów

W północnej części naszego województwa Bronisław Komorowski wygrał tylko w Tarnobrzegu. Drugim biegunem politycznym jest gmina Jeżowe w powiecie niżańskim, gdzie prezes Prawa i Sprawiedliwości uzyskał, aż 90,06 procent poparcia.

Na Podkarpaciu według danych PKW Jarosław Kaczyński mógł cieszyć się poparciem 65,19 procent (608 121 głosów), a Bronisław Komorowski 34,81 procent (324 716 głosów). Frekwencja wyborcza wynosiła natomiast 55,91 procent i była wyższa niż dwa tygodnie temu.

Jarosław Kaczyński zdobył w naszym województwie najwyższe poparcie w skali całego kraju, ale rysą na tej podkarpackiej dominacji Prawa i Sprawiedliwości są porażki szefa największej opozycyjnej partii w wyścigu prezydenckim w Tarnobrzegu, Rzeszowie, Przemyślu, powiecie bieszczadzkim, gminie Cisna (powiat leski), gminie Komańcza (powiat sanocki) oraz w Sanoku. W pozostałych gminach, miejscowościach oraz powiatach Podkarpacia poparcie Bronisława Komorowskiego było mizerne.

PLATFORMERSKA "WYSPA" TARNOBRZEG

Podobnie, jak w przypadku pierwszej tury na północnym Podkarpaciu jedynym punktem na wyborczej mapie "zdobytym" przez Platformę Obywatelską jest powiat grodzki tarnobrzeski. W mieście rządzonym przez Jana Dziubińskiego związanego z Prawem i Sprawiedliwością ponownie lepszym okazuje się być kandydat Platformy Obywatelskiej. Bronisław Komorowski zdobył 11 640 głosów (53,82 procent) i był lepszy od Jarosława Kaczyńskiego, aż o 1654 głosy (9986 głosów - 46,18 procent). Frekwencja wyborcza wyniosła 56,17 procent i była wyższa od tej sprzed dwóch tygodni.

W powiecie tarnobrzeskim - ziemskim dominuje już jednak Jarosław Kaczyński, który uzyskał 66,21 procent poparcie (14 372 głosy). Marszałka Komorowskiego poparło tylko 33,79 procent (7336 głosów), przy całkiem niezłej frekwencji wyborczej wynoszącej 50,37 procent. Prezes Prawa i Sprawiedliwości największą przewagę wypracował w Grębowie (73,31 procent) oraz w Baranowie Sandomierskim (72,33 procent).

REKORD W JEŻOWEM

Tak, jak Tarnobrzeg pozostał bastionem Bronisława Komorowskiego i Platformy Obywatelskiej, tak gmina Jeżowe w powiecie niżańskim ponownie należy do Jarosława Kaczyńskiego z Prawa i Sprawiedliwości. Przypomnijmy w pierwszej turze na polityka PiS-u głosowało 81,21 procent mieszkańców tej gminy, w drugiej turze krzyżyk przy Jarosławie Kaczyńskim postawiło, aż… 90,06 procent głosujących! Jest to jeden z lepszych wyników szefa PiS-u w skali całego kraju.

W całym powiecie niżańskim wygrywa Jarosław Kaczyński z ponad 72 procentami głosów. Bronisław Komorowski w tej części naszego regionu uzyskał raptem 27,42 procent głosów. Frekwencja wyborcza wyniosła 50,52 proc.

STALOWA WOLA ZA PiS-em

W każdej gminie powiatu stalowowolskiego po niedzielnym głosowaniu zwycięzcą był Jarosław Kaczyński. Polityk PiS-u najwyższe poparcie uzyskał w Bojanowie (82,16 procent), przy 17,84 procentach Bronisława Komorowskiego. Najmniej zdecydowane zwycięstwo Jarosław Kaczyński odniósł w mieście Stalowa Wola, gdzie uzyskał 55,27 procent głosów poparcia. Bronisław Komorowski uzyskał w "hutniczym grodzie" wynik w granicach 44,73 procent. W Stalowej Woli była również bardzo wysoka frekwencja wyborcza, która wyniosła 54,81 procent.

Po zsumowaniu wyników z całego powiatu stalowowolskiego okazuje się, że na Jarosława Kaczyńskiego głosowało 61,33 procent mieszkańców tej części województwa, a na kandydata Platformy 38,67 procent. Frekwencja wyborcza wyniosła 53,05 procent.