W czasie trwającej od kilku tygodni kampanii przed niedzielnymi wyborami, w naszym regionie również nie obyło się bez aktów wandalizmu.
- Otrzymaliśmy dwa zgłoszenia. Pierwsze dotyczyło zaklejenia obwieszczenia wyborczego na słupie ogłoszeniowym, drugie dotyczyło zniszczenia plakatu wyborczego - mówi aspirant sztabowy Andrzej Walczyna, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Stalowej Woli.
Trzy akty wyborczego wandalizmu odnotowała policja w Tarnobrzegu. Straty są niemałe, przekraczają trzy tysiące złotych. - Pod koniec października otrzymaliśmy zawiadomienie o uszkodzeniu trzech banerów wyborczych jednego z kandydatów. Straty oszacowano na dwa tysiące złotych - informuje nadkomisarz Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.
Do kolejnych aktów wandalizmu doszło w ostatnich dniach, kiedyto nieznana osoba lub osoby zniszczyły dwa banery. Straty tym razem wyniosły 1050 złotych. Nad ustaleniem sprawców pracują policjanci, za zniszczenie cudzego mienia grozi nawet 5 lat więzienia.
Przedstawiciele komitetów wyborczych przyznają, że na policję zgłaszają tylko kosztowniejsze przypadki. Drobne, jak domalowane wąsy na twarzach kandydatów, czy zerwane plakaty "wliczane są w ryzyko". a
Po kilka aktów wandalizmu wyborczego zgłoszono na policję w trakcie trwającej kampanii. Większości incydentów komitety nie zgłaszają.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
