Władze powiatu stalowowolskiego doprowadziły do finału kilka inwestycji z dala od centrum regionu. Mają one duże znaczenie dla ludzi mieszkających w okolicach wiejskich. Na przeprowadzenie inwestycji można sobie było pozwolić dzięki własnym środkom finansowym oraz pozyskanym od państwa na usuwanie skutków klęsk żywiołowych, związanych z powodziami.
UŁATWI DOJAZD
Pierwszy odbiór techniczny odbył się na wyremontowanej drodze o długości 1265 metrów, od Studzieńca do Kuziorów. Na droga pozwala dojechać do Rudy Jaskowiskiej. - Ułatwi dojazd do dziesięciu gospodarstw, ale ma także znaczenie turystyczne, bo pozwoli na rowerowe wycieczki przez lasy oraz ma znacznie perspektywiczne, bo zachęci do budowania domów w tamtej okolicy - tłumaczy wójt Pysznicy Tadeusz Bąk. Koszt inwestycji to blisko 300 tysięcy złotych.
Kolejny odbiór odbył się na odcinku 855 metrów drogi łączącej Nowiny i Czekaj Pniowski. Koszt tego przedsięwzięcia to 134,2 tysiące złotych - Tu była droga o słabej nawierzchni. Nowa ma taką, że wytrzyma znacznie dłużej - ocenił wójt Radomyśla nad Sanem Jan Pyrkosz.
STRATEGICZNA INWESTYCJA
Kolejne odebrana inwestycja to remont sześciusetmetrowego odcinka drogi w Chwałowicach, z przepustem na rzece Strachówce. To strategiczna inwestycja, ma olbrzymie znaczenie, w razie ewentualnej konieczności ewakuacji ludzi mieszkających w ujściu Sanu do Wisły - powiedział starosta Robert Fila. Przepust na rzece został podniesiony o metr, wyremontowany odcinek ułatwi przejazd autobusów. Koszt tego przedsięwzięcia to 134,3 tysiąca złotych.
Łącznie w 2012 roku przebudowano i wyremontowano 5,4 km dróg powiatowych, wyremontowano i zbudowano 1,2 km chodników.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?