Dla sędziów, prokuratorów, adwokatów i przedstawicieli innych zawodów prawniczych z naszego regionu, był to dziesiąty występ na corocznie organizowanej spartakiadzie. Tym razem dwudziestoosobowa ekipa rywalizowała w gronie około 550 osób z całego kraju.
- Nie licząc drużyny piłkarskiej z Przemyśla byliśmy jedynymi reprezentantami naszego województwa. Nasza kadra nie była mała, niektóre województwa reprezentowało po kilka osób, jak choćby ościenne województwo świętokrzyskie - mówi sędzia Grzegorz Zarzycki, wiceprezes Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu.
PANIE PRZY STOŁACH
Na czternaście wywalczonych krążków złożyło się sześć złotych, cztery srebrne i tyle samo brązowych. To niemały dorobek biorąc pod uwagę, że w niektórych dyscyplinach startują profesjonaliści - byli lub obecni sportowcy, którzy są jednocześnie prawnikami. Dość wspomnieć, że w tenisie stołowym kobiet tryumfowała jak co roku Anna Wrona z Wojskowej Prokuratury Garnizonowej w Gdyni, która pod nazwiskiem Januszyk zdobywała przed kilku laty medale mistrzyni kraju w barwach zespołu z Tarnobrzega.
Właśnie z tego powodu naszej reprezentantce Justynie Czech-Czarneckiej (asystent w Sadzie Okręgowym w Tarnobrzegu) w singlu przypadł "tylko" srebrny medal. W grze deblowej pani Justyna grając z Anna Wroną dołożyła do swojej kolekcji złoty krążek.
Justyna Czech-Czarnecka zdobyła także brązowy medal, rywalizując wspólnie z Beatą Grzybowska, Joanną Lewczyńską i Anną Polańską-Ziobro (sędziowie Sądu Rejonowego w Stalowej Woli) w przeciąganiu liny kobiet.
DWA ZŁOTA PROKURATORA
Pośród tegorocznych multimedalistów "Paragrafu" jest też między innymi Bogdan Gunia z Nowej Dęby (prokurator okręgowy w Rzeszowie), badmintonista od lat związany jest ze Stalą Nowa Dęba. W singlu w kategorii powyżej 40 lat bez problemu wywalczył złoto, bardziej wartościowe jest dla niego jednak zwycięstwo w deblu wspólnie z Dariuszem Karczmarczykiem z Garwolina. W pojedynku finałowym pokonali oni parę Mateusz Dobroński/Wacław Bartłomiej (Olsztyn) - pierwszy z nich to jeden z czołowych badmintonistów w kraju.
- Mecze były zacięte i zwycięstwo w deblu cieszy tym bardziej, że wygraliśmy z takimi zawodnikami - podkreśla prokurator Bogdan Gunia.
Badmintonista otrzymał od organizatorów specjalną nagrodę dla najlepszego zawodnika gier rakietowych, obejmujących trzy dyscypliny: tenis stołowy, tenis ziemny i badminton.
Medale dla "Paragrafu" zdobywali także mecenas Wiesław Ciekliński z Rzeszowa - dwa złote i jeden brązowy w konkurencjach pływackich, Adam Bajgierowicz (adwokat ze Stalowej Woli) - w kajakarstwie, złoty w wyścigu dwójek męskich i srebrny w wyścigu dwójek mieszanych.
ŻEGLOWALI PO MEDAL
Nie sposób nie wspomnieć o brązowym medalu w żeglarstwie, wywalczonym przez załogę w składzie: Anna Polańska-Ziobro, Beata Grzybowska, Arkadiusz Hryniszyn (sędziowie SR w Stalowej Woli) i Robert Kaczmarski (prokurator Prokuratury Rejonowej w Mielcu) i kolejny brąz w siatkówce plażowej mężczyzn, który zdobyli sędzia Arkadiusz Hryniszyn wspólnie z Tomaszem Turbakiem, sędzią Sądu Rejonowego w Mielcu. Dwa srebrne krążki przywiozły z Olsztyna także lekkoatletki - Beata Grzybowska (sędzia Sądu rejonowego w Stalowej Woli) oraz Małgorzata Rębisz-Mędryk (referendarz w SR w Mielcu), które startowały w biegu na 400 metrów w różnych kategoriach wiekowych.
Tym razem nie udało się niestety stanąć na podium zespołom siatkarzy i piłkarzy.
- W siatkówce ekipa "Paragrafu" awansowała do półfinału z drugiego miejsca wywalczonego w eliminacjach, gdzie przegraliśmy z gospodarzami i późniejszymi tryumfatorami turnieju 0:2, wygrywając jednocześnie po 2:0 z Łodzią, Szczecinem i Krakowem - dodaje sędzia Grzegorz Zarzycki, wiceprezes SO w Tarnobrzegu.
W półfinale tarnobrzeska ekipa przegrała 0:2 z Radomiem, podobnie jak w meczu o II miejsce z Katowicami. Ostatecznie "Paragraf" zajął czwarte, najbardziej pechowe miejsce.
KONTROWERSYJNE DECYZJE
Niestety, medalowej pozycji sprzed roku nie obroniła tym razem brydżowa para Grzegorz Zarzycki i Paweł Sierant (adwokat z Tarnobrzega), zajmując ostatecznie piąte miejsce w silnej 12-drużynowej stawce.
Na obiektach studenckiego miasteczka Kortowo, gdzie odbywała się spartakiada, rywalizowali także piłkarze "Paragrafu". W eliminacjach nasi prawnicy pokonali Gdańsk 10:1, Szczecin 4:2 i przegrali 0:1 z "Ipso Iure" Lublin, późniejszym tryumfatorem.
- W ćwierćfinale po dramatycznym meczu i w bardzo kontrowersyjnych okolicznościach "Paragraf" wyeliminowany został przez drużynę gospodarzy - wspomina prezes Zarzycki. - W regulaminowym czasie gry był remis 4:4. Przy stanie 4:3 dla nas sędzia przedłużał mecz w nieskończoność, aż wreszcie po ewidentnym i nieodgwizdanym faulu na naszym zawodniku rywale przejęli piłkę i zdobyli wyrównującego gola. Wtedy sędzia odgwizdał koniec meczu, zarządzając rzuty karne, które przegraliśmy 4:5.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
