Amerykańska latająca cysterna na wystawie statycznej pokazów Air Show w Radomiu
O tym, że amerykańska cysterna będzie obecna na pokazach informowano już wcześniej. Nie było jednak potwierdzenia, że samolot wyląduje w Radomiu. W przeszłości były przypadki obecności znanych dużych samolotów, które tylko wykonywały przelot nad lotniskiem, jak chociażby amerykański Boeing E-3 Sentry systemu wczesnego ostrzegania AWCS. Teraz wiemy, że znany samolot KC-135 Stratotanker będzie można podziwiać na wystawie statycznej.
Zobacz więcej:
To duża atrakcja dla miłośników lotnictwa w Polsce. Od czasu bandyckiej napaści Putina na Ukrainę amerykańskie latające cysterny możemy obserwować z dużej odległości nad polskim niebem, albo na portalu radarowym Flighradar. Wprawni obserwatorzy mogli zobaczyć z daleka jak z KC-135 Stratotanker tankowane są polskie samoloty wielozadaniowe F-16, albo inne maszyny sojusznicze. Od początku wojny na Ukrainie polskiego nieba strzegą bowiem nie tylko polskie samoloty, ale także maszyny amerykańskie, brytyjskie, francuskie, niemieckie, holenderskie i szwedzkie.
Zobacz więcej:
KC-135 Stratotanker – amerykańska latająca cysterna powstała na bazie modelu Boeing 367-80. Służy w amerykańskich siłach powietrznych od 1957. Załoga składa się z dwóch pilotów i operatora przewodu. Samolot może zabrać ze sobą 118 tysięcy litrów paliwa, a masa startowa wynosi 146 ton. Na lotnisku w Radomiu lądowały już cięższe samoloty, jak chociażby ukraiński Ił- 76, maszyna, która w zależności od wersji ma masę startową od 157,5 do 210 ton.
Zobacz więcej:
Wiadomo już jak będzie wyglądało rozmieszczenie sektorów podczas pokazów. To duże wyzwanie dla organizatorów, bo samoloty będą stały zarówno w części wojskowej jak i cywilnej lotniska. Zorganizowane będą po raz pierwszy pokazy wieczorne i nocne, więc po zakończonej imprezie wojsko będzie musiało dopilnować, aby nikt postronny nie zgubił się gdzieś na lotnisku. Wystawa statyczna samolotów będzie zorganizowana na wschodniej płycie postojowej lotniska cywilnego, a poza tym w tych samych miejscach części wojskowej jak w poprzednich edycjach Air Show. Samoloty startujące i lądujące podczas pokazów będą stały w częściach wojskowych lotniska, ale także na płycie odlodzeniowej lotniska cywilnego.
Nieoficjalnie wiadomo, że na czas Air Show zamknięty będzie ruch samolotów cywilnych obsługiwanych przez Port Lotniczy Warszawa – Radom. Organizatorzy doszli do wniosku, że obsługa przylatujących i odlatujących rejsowych, albo czarterowych samolotów cywilnych wymusiłaby kilkugodzinną przerwę w pokazach lotniczych i ten sposób impreza straciłaby na swojej atrakcyjności. Wszyscy wolą także „dmuchać na zimne” i unikać jakichkolwiek sytuacji kolizyjnych. Air Show to zazwyczaj obecność w Radomiu około 200 samolotów, nie tylko uczestniczących w pokazach, ale także dowożących mechaników i potrzebny sprzęt. Kontrolerzy ruchu muszą więc pogodzić obecność wielu maszyn – trenujących, przylatujących, odlatujących lub stojących na miejscach postojowych. Poza tym lotnisko w Radomiu jest stałą bazą dla ponad 30 polskich samolotów wojskowych.
Zobacz więcej:
Wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz powiedział, że na dwudniowych pokazach będzie mogło zmieścić się w sumie nawet 200 tysięcy widzów. Powiedział też, że zaraz po zakończeniu tej edycji imprezy ruszą przygotowania do kolejnych pokazów, tak, aby Radom stał się na stałe gospodarzem Air Show, a impreza mogła się odbywać tak jak to dawniej w cyklu dwuletnim.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?