Air Show Radom 2011: podniebne popisy Francuzów i Włochów (video, zdjęcia)

[galeria_glowna]
Tradycyjnie najbardziej znane wojskowe grupy pilotów akrobatów wystąpiły na koniec pokazów. Włosi i Francuzi to zawodowcy, którzy zajmują się wyłącznie treningami oraz wykonywaniem pokazów lotniczych na całym świecie.

Nic dziwnego, że ich popisy przyćmiły wszystko, co zaprezentowano przed ich występami. Wielu pilotów występujących na Air Show to instruktorzy wojskowi, którzy na co dzień szkolą pilotów, a w zespołach akrobacyjnych występują jedynie "na deser".

Inaczej jest w przypadku pilotów z francuskiego i włoskiego zespołu - ich jedynym zadaniem jest przygotowywanie się do pokazów, a francuska ekipa wozi nawet ze sobą symulatory lotu, aby akrobaci mogli ćwiczyć na nich w każdej wolnej chwili.

Patrouille de France to najczęściej występujący w radomskich edycjach Air Show zespół zagraniczny. Tym razem piloci, którzy po swoim występie chętnie podpisywali autografy i odpowiadali na pytania pasjonatów lotnictwa, zadedykowali swój występ żołnierzom pełniącym misje za granicą.

Swój pokaz wykonali jak zwykle z niezwykłą precyzją, dokładnością i fantazją. Przyćmił ich jednak występ zespołu włoskiego.

Po raz pierwszy w Radomiu widzowie mieli okazję zobaczyć zespół składający się aż z 10 samolotów. Włosi latający na maszynach MB - 339s Aeromacchi przyćmili występ Francuzów.

Wykonali znacznie więcej trudnych i skomplikowanych figur. Duże wrażenie wywoływały mijanki, beczki, pętle wykonywane przez cały zespół lub po kilka samolotów. Efektownie wyglądał też przelot z wyjątkowo dużą emisją dymu z pokładowych wytwornic w takt muzyki operowej w wykonaniu włoskiego śpiewaka Luciano Pavarottiego.

Według szacunków policji i organizatorów pokazów na lotnisku na Sadkowie gościło w pierwszym dniu pokazów ponad 80 tysięcy osób. Biorąc pod uwagę, że już za płotem lotniska gromadziły się duże grupy ludzi można szacować, że popisy pilotów obserwowało ponad 100 tysięcy ludzi.