Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budowa biogazowni w Orońsku. Wójt deklaruje ochronę Centrum Rzeźby Polskiej i oddalenie inwestycji

Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga
Wójt Henryk Nosowski złożył podczas konferencji ważną deklarację. W tle wiceminister kultury Magdalena Gawin.
Wójt Henryk Nosowski złożył podczas konferencji ważną deklarację. W tle wiceminister kultury Magdalena Gawin. Tadeusz Klocek
Z udziałem wiceminister kultury i wójta gminy odbyła się konferencja prasowa na temat oddziaływania biogazowni na Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku. Wspólnie wypracowano stanowisko co do dalszych działań.

Więcej ciekawych i ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej ECHODNIA.EU/RADOMSKIE

Budowa biogazowni rolniczej w Guzowie wywołuje w gminie ogromne kontrowersje. Stowarzyszenie "Eko Orońsko" zarzucało wójtowi Henrykowi Nosowskiemu wiele nieprawidłowości w sprawie prowadzonego postępowania. Sprawa wyszła na jaw we wrześniu 2019 roku. Henryk Nosowski, wójt gminy Orońsko, wydał zgodę na zabudowę bez konsultacji. Jak tłumaczył, nie były konieczne, bo jej moc nie przekraczałaby 500 kilowatów. Zapewniał, że działał zgodnie z prawem.

Powołanie stowarzyszenia

Zbulwersowani mieszkańcy powołali Stowarzyszenie "Eko Orońsko”, na którego czele stanęła Julita Grduk. Członkowie chcą przede wszystkim zablokować tę inwestycję, która ich zdaniem źle wpłynie na środowisko, zagraża ujęciu wody pitnej i obniży wartość działek, zmniejszając tym samym atrakcyjność Orońska. Wójt wydał już decyzję o warunkach zabudowy, a starosta szydłowiecki nawet pozwolenie na budowę. Inwestor złożył jednocześnie wniosek o rozbudowę biogazowni.

W tej sprawie w październiku 2019 roku odbyło się spotkanie mieszkańców z ekspertami, byli to: doktor habilitowany inżynier Andrzej Myczko z Instytutu Technologiczno - Przyrodniczego oraz Jarosław Wiśniewski, zastępca dyrektora Departamentu Gospodarki Ziemią Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Pierwszy z nich przedstawiał modele biogazowni i sposób funkcjonowania, natomiast kolejny o aspektach prawnych działalności, nadzorze nad budowlą. Na to spotkanie przybyło około stu osób. Część z nich chętnie zabierała głos.

Konferencja z wiceminister

W środę, 10 marca odbyła się konferencja prasowa z udziałem Magdaleny Gawin, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego, a jednocześnie Generalnym Konserwatorem Zabytków. Na spotkaniu był tez wójt gminy Henryk Nosowski i dyrektor Centrum Rzeźby Polskiej (konferencja była na terenie muzeum) Maciej Aleksandrowicz. Rozmawiano na temat oddziaływania biogazowni na tę instytucję kultury. Wójt publicznie zadeklarował, że będzie walczył o to, aby inwestor zmienił plany i biogazownia została wybudowana w innym miejscu. Zapewniał, że działał w granicach prawa i że nie spodziewał się, że ta inwestycja może wywołać tak duży opór społeczny. Mówił, że z zapewnień inwestora wynika, iż inwestycja nie będzie uciążliwa dla ludzi.

- Centrum Rzeźby Polskiej to jedyna w swoim rodzaju instytucja kultury. Przyjeżdżają tu artyści z całego świata. Przepisy pozwalały na wydanie decyzji o warunkach zabudowy bez konsultacji, nawet starostwa wydał pozwolenie na budowy. Deklaruje jednak, że w obliczu złożenia wniosku przez inwestora o rozbudowę inwestycji, włączę się do prac mających na celu ochronę instytucji. Chcemy oddalić inwestycję do CPR. Zapewniam, że robimy wszystko, aby zwiększyć oblicze turystyczne w naszej gminie, między innymi poprzez promocję krzemienia czekoladowego, czy ostatnio chęć zagospodarowano pałacu z parkiem w Guzowie - mówił Henryk Nosowski, wójt gminy Orońsko.

Głos zabrała również wiceminister Magdalena Gawin. - To niezwykle ważne miejsce dla dziedzictwa narodowego. Biogazownia powstałaby 1500 metrów stąd, co wiąże się z konsekwencjami dla krajobrazu, powietrza. To miejsce ważne dla artystów. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego wyraża głęboką troskę i zaniepokojenie planami inwestycyjnymi - mówiła Gawin. - Cieszę się z deklaracji wójta, że będzie dążył do kompromisu. Nie możemy uregulować każdej dziedziny za pomocą prawa, ale kierujmy się dobrem wspólnymi, musimy dbać o tego typu miejsca - zakończyła.

Podczas spotkania obecny był również gospodarz miejsca, dyrektor Centrum Rzeźby Polskiej Maciej Aleksandrowicz. - Mamy 40-letnią tradycję, chcemy odważnie patrzeć na kolejne lata. To miejsce, to centrum działalności środowiska rzeźbiarskiego. Artyści tu przyjeżdżają, by kontemplować. By dalej mieli taką możliwość, musimy im zapewnić czyste powietrze. Obawiamy się biogazowni, która może utrudnić naszą działalność. Naszą zaletą jest to, że znajdujemy się na uboczu i chcemy, aby dalej to trwało - twierdził Aleksandrowicz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie