Jadą rowerami na Jasną Górę. Swój trud ofiarują Jasnogórskiej Pani (zdjęcia)

o IV Radomska Pielgrzymka Rowerowa, tworzy ją dwie grupy: radomska i zwoleńska.
(fot. Tadeusz Klocek)

Najpierw pielgrzymi wzięli udział w Mszy Świętej w kościele Świętego Wacława w Radomiu. Większość modliła się o siły na najbliższe dni, a także łaskawą pogodę. Po błogosławieństwie wszyscy ruszyli w drogę.

To IV Radomska Pielgrzymka Rowerowa, tworzy ją dwie grupy: radomska i zwoleńska.
Na rowerową formę pielgrzymowania zdecydowało się 18 osób ze Zwolenia. Przewodnikiem duchowym grupy jest ksiądz Andrzej Grzegorski, pilotem zaś Czesław Nowakowski.

- Do kościoła Świętego Wacława dojechaliśmy samochodem. Później utworzyliśmy grupę wspólnie z mieszkańcami Radomia. Zamierzamy szybko, ale bezpiecznie dotrzeć do Częstochowy - zaznaczył jeden z pielgrzymów ze Zwolenia.

Pątnicy mają w planach dotrzeć w środę do Stąporkowa, w drugim dniu, czyli w czwartek do Kurzelowa, a w piątek na Jasną Górę.

Wśród nich są także osoby, które do tronu Jasnogórskiej Pani pielgrzymowali już pieszo.

- Piętnaście razy szedłem pieszo, teraz jadę rowerem - mówi Władysław Brylant.

Kompanem mężczyzny jest Leszek Szafraniec. Obaj przez ostatnie tygodnie często jeździli na rowerach, by zdobyć formę.

- Pielgrzymka to czas dla Boga, ale i dla ludzi. Człowiek zatrzymuje się na chwilę, dostrzega to co ważne, daje coś do siebie - mówią pątnicy.

W sobotę 21 lipca, wszyscy pielgrzymi zmierzający na rowerach z różnych diecezji z całej Polski, w ramach VII Ogólnopolskiej Pielgrzymki Rowerowej na Jasną Górę, zakończą swoje rekolekcje w drodze wspólnym oddaniem hołdu Pani Jasnogórskiej. Podziękują Bogu, za dar wyniesienia na ołtarze Jana Pawła II i księdza Jerzego Popiełuszki.

Organizatorem Radomskiej Pielgrzymki jest Maciej Kopyt z Bractwa Rowerowego oraz Parafia Świętego Wacława. Patronat objęli: Biskup Diecezji Radomskiej Henryk Tomasik, prezydent Radomia Andrzej Kosztowniak i Bractwo Rowerowe.