Jak rządzą w Radzanowie?

Nasza akcja

Nasza akcja

Ocenę burmistrzów i wójtów prowadzimy od kilku tygodni w ramach naszej akcji "Mała ojczyzna - duża sprawa". 3 listopada zakończyła się ocena na TAK i na NIE. Dziś oceniamy trzyletnią kadencję władz gminy Radzanów. Wójt gminy Stanisław Fatek zdobył 99 procent poparcia. Za tydzień ocenimy gminę Stara Błotnica.

Stanisław Fatek rządzi drugą kadencję.

Radzanów to gmina typowo rolnicza. Bez przemysłu i szans na budowę zakładów produkcyjnych. Dla mieszkańców najważniejsze są inwestycje, dzięki którym łatwiej im będzie żyć. Chodzi głównie o drogi, wodociągi i kanalizację.

Sieć wodociągowa jest tylko w dwóch miejscowościach: samym Radzanowie i w sąsiednim Rogolinie. Gmina odeszła od budowy wodociągów i zajęła się kanalizacją oraz oczyszczalnią ścieków.

- Była taka dyrektywa unijna, że do 2008 roku musi być rozwiązany problem gospodarki ściekowej, a na szali postawione były dopłaty unijne, a my jesteśmy gminą rolniczą - tłumaczy wójt Radzanowa. - W końcu jednak dyrektywa została zmieniona, ale my i tak stawiamy na kanalizację, bo uważamy, że to jest dla mieszkańców najważniejsze.

W Radzanowie wybudowano oczyszczalnię, ale podłączono do niej tylko dwie miejscowości. Teraz gmina ma projekt budowy przydomowych oczyszczalni, czeka na decyzję w sprawie unijnego dofinansowania.

Bolączką mieszkańców gminy Radzanów są drogi, a raczej ich kiepski stan. W ciągu ostatnich trzech lat na ich remonty gmina wydała 1,6 miliona złotych.

- Uważam, że nasze drogi znacznie się poprawiły, ale wiem, że dużo jest jeszcze do zrobienia - mówi Stanisław Fatek. - Nie da się w ciągu kilku lat wyrównać wieloletnich zaniedbań.

Gmina sięga po pieniądze zewnętrzne, ale zdaniem oponentów władz, robi to mało energicznie.