MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jest wniosek o zwolnienie z pracy Katarzyny Pastuszka – Chrobotowicz, radomskiej radnej Prawa i Sprawiedliwości

Janusz Petz
Janusz Petz
Katarzyna Pastuszka – Chrobotowicz
Katarzyna Pastuszka – Chrobotowicz archiwum
Na najbliższej sesji Rady Miejskiej Radomia radni będą głosowali w sprawie zwolnienia z pracy Katarzyny Pastuszki – Chrobotowicz pracującej w Polskiej Grupie Zbrojeniowej. O taką zgodę wystąpił zarząd spółki. Radna została zatrudniona w Polskiej Grupie Zbrojeniowej za rządów Prawa i Sprawiedliwości. Obecnie zarząd mianowany przez rząd ugrupowań Koalicji 15 Października wprowadza zmiany.

Wniosek o zgodę na zwolnienie z pracy Katarzyny Pastuszka – Chrobotowicz, radomskiej radnej

Katarzyna Pastuszka – Chrobotowicz, obecnie szeregowa radna wybrana z list Prawa i Sprawiedliwości, a w poprzedniej kadencji wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej pracuje w Polskiej Grupie Zbrojeniowej od 29 sierpnia 2022 roku.

W uzasadnieniu projektu uchwały czytamy: „Jako podstawę wypowiedzenia umowy wskazano artykuł 30 §1 punkt 2 ustawy Kodeks Pracy jako przyczynę- reorganizację struktury organizacyjnej Polskiej Grupy Zbrojeniowej Spółka Akcyjna polegającą na planowanej likwidacji Działu Koordynacji działalności siedziby Spółki w Radomiu umiejscowionego w Departamencie Zakupów i
Administracji, a tym samym likwidację stanowiska kierownika, które zajmuje pani Katarzyna Pastuszka-Chrobotowicz. Rozwiązanie z radnym stosunku pracy wymaga uprzedniej zgody rady miejskiej, której jest członkiem. Radzie przysługuje zaś uprawnienie niewyrażenia zgody na rozwiązanie stosunku pracy z radnym, jeżeli podstawą rozwiązania tego stosunku są zdarzenia związane z wykonywaniem przez radnego mandatu. Podstawę do takiego działania stanowi artykuł 25 ustęp 2 ustawy z 08.03.1990 roku o samorządzie gminnym. Wyrażenie zgody bądź odmowa wyrażenia zgody na rozwiązanie stosunku pracy z radnym następuje w formie uchwały Rady Miejskiej”.

- Cóż ja mogę komentować ? To polityka. Nikt nawet ze mną nie rozmawiał, nie poinformował telefonicznie. O planowanym zwolnieniu mnie z pracy dowiedziałam się z projektu uchwały Rady Miejskiej – mówi Katarzyna Pastuszka Chrobotowicz.

W Polskiej Grupie Zbrojeniowej zmiana władzy w spółce rozpoczęła się niedługo po tym jak w Polsce władzę przejęła Koalicja 15 Października. Poprzedni zarząd został odwołany w lutym. W marcu na prezesa Polskiej Grupy Zbrojeniowej został wybrany Krzysztof Trofiniak, a na początku kwietnia pojawili się nowi członkowie zarządu spółki Arkadiusz Bąk, Marcin Idzik oraz Piotr Zawieja.

Dla Katarzyny Pastuszki Chrobotowicz wniosek do Rady Miejskiej o wyrażenie zgody na zwolnienie z pracy to nie jest sytuacja nowa. Miała już taką sytuację w 2018 roku. Pełniła wtedy funkcję dyrektora radomskiej filii Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Warszawie. Przed laty była związana z Platformą Obywatelską, potem stała się radną bezpartyjną aż wreszcie trafiła do Prawa i Sprawiedliwości. Gdy zmieniła barwy polityczne Wojewódzki Urząd Pracy wystąpił do Rady Miejskiej w Radomiu z prośbą o zgodę na zwolnienie radnej uzasadniając, że „złamała przepisy Ustawy o ograniczeniu działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne”. Rada nie zgodziła się na zwolnienie z pracy radnej, ale ona sama zrezygnowała z pracy w wojewódzkim „pośredniaku”.

W Radzie Miejskiej Radomia na rozpatrzenie czeka projekt uchwały w sprawie pozwolenia na zwolnienie z pracy radnej Katarzyny Pastuszki – Chrobotowicz, ale w Polskiej Grupie Zbrojeniowej pracuje jeszcze dwóch radomskich radnych Prawa i Sprawiedliwości – Marcin Majewski oraz Dariusz Wójcik, były przewodniczący radomskiej Rady Miejskiej, z tym, że barwy polityczne tego ostatniego nie są do końca jasne. Po wyborach nie przyłączył się – wraz z radną Aurelią Michałowską – do klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości, chociaż nie zmienił opcji politycznej deklarując, że jest „radnym Prawa i Sprawiedliwości na uchodźstwie”.

Dariusz Wójcik przekonywał, że decyzja, jaką podjął spowodowana jest przede wszystkim zachowaniem lidera Prawa i Sprawiedliwości w naszym regionie posła Marka Suskiego, który miał pomówić Wójcika, nie mając do tego żadnych podstaw. W swoich publicznych wystąpieniach radny podkreślał, że jest mu przykro z takiego obrotu wydarzeń, bo w partii spędził prawie 20 lat i poznał wielu fantastycznych ludzi. Stwierdza jednak, że nie jest chłopcem do bicia i nie pozwoli, żeby ktoś bezpodstawnie go oczerniał.

Marek Suski pytany o zaistniałą sytuację stwierdził, że obecne zachowanie Dariusza Wójcika jest nielogiczne i absurdalne.

O wymianie zdań między Wójcikiem i Suskim informowaliśmy na bieżąco

od 7 lat
Wideo

Jak politycy typują wyniki polskiej reprezentacji?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie