Minister Zbigniew Ziobro w Radomiu ujawnia, że są pierwsze zarzuty w sprawie korupcyjnej, o której mówił Robert Bąkiewicz

Zbigniew Ziobro był w Radomiu w czwartek 12 października. Przyjechał, aby udzielić poparcia Robertowi Bąkiewiczowi, który startuje w wyborach do Sejmu z listy Prawa i Sprawiedliwości. podczas swojego wystąpienia poinformował o działaniach prokuratury w sprawie, jak to nazywa afery korupcyjnej w Radomiu. Zdaniem ministra Ziobro i Roberta Bąkiewicza są w nią zamieszane osoby związane z radomską Platformą Obywatelską, w tym poseł Konrad Frysztak.

O sprawie pisaliśmy TUTAJ

Zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie, po publikacji nagrań ujawnionych przez niezależną.pl złożył Robert Bąkiewicz. Nagrani mają być między innymi były prezes Radomskiej Spółdzielni Mieszkaniowej i radna Platformy Obywatelskiej. Zdaniem Roberta Bąkiewicza w sprawę korupcji ma być zamieszany także poseł Konrad Frysztak. Zawiadomienie zostało złożone we wtorek 10 października, w czwartek 12 październik są już postawione pierwsze zarzuty.

- Intensywne śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Radomiu i Komenda Wojewódzka Policji i są już są pierwsze efekty. Zostały postawione zarzuty dwóm osobom udziału w procederze korupcyjnym. Te osoby częściowo przyznały się do tego, że w tej korupcji uczestniczyły. Przyznały się do tego, że nagrania, które zostały upublicznione dotyczące korupcji, która miała miejsce w Radomiu

- mówił Zbigniew Ziobro.

Jak mówił minister zarzuty mieli usłyszeć radna i osoba, która "pełni funkcje w ramach szeroko rozumianego wymiaru sprawiedliwości". Prokuratura prowadzi też analizy autentyczności nagrań, które są przedmiotem śledztwa.

- Mamy już relacje osobowe, które potwierdzają, że poseł z Radomia opisany w nagraniach zdaniem osoby, która składała relacje procesowe w prokuraturze miał nakłaniać do udziału w procederze korupcyjnym wskazane na tych nagraniach osoby. Jeśli to się potwierdzi to nie miejsce złudzeń gdyby ten poseł został ponownie wybrany do polskiego parlamentu to prokuratura wystąpi o uchylenie immunitetu - powiedział Zbigniew Ziobro.

Informacji w tej sprawie nie udzielała w czwartek Prokuratura Okręgowa w Radomiu. Oficjalny komunikat ma być opublikowany w piątek 13 października.

- Trwają czynności w tej sprawie, z uwagi na dobro postępowania nie możemy podawać bliższych informacji o poczynionych na razie ustaleniach i wykonanych czynnościach - mówiła prokurator Agnieszka Borkowska, rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Radomiu.

Radna radomskiej Rady Miejskiej Patrycja Biesiadecka w oświadczeniu rozesłanym w czwartek do radomskich mediów potwierdziła, że składała zeznania w prokuraturze. "Z uwagi na dobro podjętego postępowania nie będę udzielała informacji o jego przebiegu." - czytamy w oświadczeniu Patrycji Biesiadeckiej.

Pełny tekst oświadczenia Patrycji Biesiadeckiej poniżej:

Konrad Frysztak zaprzecza jakoby miał jakikolwiek związek ze sprawą. Złożył w sądzie pozew w trybie wyborczym przeciwko Robertowi Bąkiewiczowi, któremu zarzuca kłamstwo. Konrad Frysztak domaga się sprostowania jego zdaniem kłamliwych słów jakoby był zamieszany w korupcję, domaga się też przeprosin. Rozprawa ma się odbyć w piątek 13 października w Sądzie Okręgowym w Radomiu. Przypomnijmy, Konrad Frysztak już raz w tej kampanii wygrał w sądzie z Robertem Bąkiewiczem.

O pozwie pisaliśmy TUTAJ