Młodzież sprzątała cmentarz ewangelicki. Bedzie też kwesta

- Jesteśmy tu po raz pierwszy i cieszymy się, że mogłyśmy przygotować cmentarz do dnia Wszystkich Świętych - mówiły Marta Karolak, Oktawia Puntor, Dagamara Maciejczyk i Martyna Seweryn z klasy I s.
(fot. Barbara Koś)

Uczniowie z różnych klas pracowali na cmentarzu od godziny 9 do 15, a grupy wymieniały się co kilka godzin. Główną czynnością było uprzątanie liści, które odbierał od młodzieży samochód z Zakładu Usług Komunalnych. Uczniowie pod opieką wychowawczyń: Bożeny Blaszczyk- Ziętek, Doroty Dymińskiej i Marzeny Burzyńskiej grabili też alejki i czyścili nagrobki. Wszystkie prace konsultowane były z księdzem Wojciechem Rudkowskim, pastorem parafii ewangelicko- augsburskiej, który nadzorował porządki i wskazywał kolejność prac.

- Młodzież jest wspaniała- powiedział nam pastor.

Chwaliły młodych ludzi także rodziny zmarłych, które odświeżały rodzinne groby.

Przed godziną 15 cmentarz był już uporządkowany.

- Jesteśmy tu po raz pierwszy i cieszymy się, że mogłyśmy przygotować cmentarz do dnia Wszystkich Świętych - mówiły Marta Karolak, Oktawia Puntor, Dagamara Maciejczyk i Martyna Seweryn z klasy I s.

Inna grupa uczniów pod opieką Anny Dylor porządkowała pomnik upamiętniający pomordowanych w hitlerowskich obozach koncentracyjnych na cmentarzu rzymskokatolickim przy ulicy Limanowskiego.

Zabytkowym cmentarzem ewangelickim i grobami pomordowanych zajmuje się Szkolny Klub Europejski Zespołu Szkół Ekonomicznych kierowany przez Bożenę Błaszczyk- Ziętek.

- Działania na rzecz poprawy stanu zabytkowej nekropolii podjęliśmy w 2003 roku - przypomniała Bożena Błaszczyk-Ziętek. - Początki były bardzo trudne. Na cmentarzu znajdowały się sterty śmieci zgromadzone przez lata za sprawą "dzikich lokatorów" zajmujących dom grabarza, także umyślnie wyrzucane przez nieznane osoby. Młodzież ekonomika a także ich niemieccy koledzy ze szkoły w Büren pracowali przez lata niezwykle ofiarnie, aby przywrócić nekropolii godny wygląd.

1 listopada w godzinach 9 - 16 uczniowie i nauczycieli "Ekonomika" będą kwestować na cmentarzu na renowację ewangelickiej nekropolii, ważnego zabytku Radomia.

- Pieniądze zebrane podczas tegorocznej kwesty, tak jak i z poprzednich lat, przeznaczamy na odnowienie grobu rodziny Arnekkerów - wyjaśniła Bożena Błaszczyk - Ziętek. - Prace remontowe pięknie rzeźbionego grobu będą mogły być rozpoczęte po wykonaniu programu prac konserwatorskich.

Za zebrane do tej pory pieniądze udało się wyburzyć zdewastowany dom strażnika cmentarza oraz wykonać tablicę upamiętniającą doktora Adolfa Tochtermana, zasłużonego lekarza i społecznika radomskiego. Tablica została wmurowana na frontonie kamienicy
przy ulicy Piłsudskiego 7, gdzie doktor mieszkał i przyjmował pacjentów.

Cmentarz ewangelicki powstały w latach 1833 - 1834 jest miejscem wiecznego spoczynku wielu zasłużonych radomian. Znajdują się tu zabytkowe grobowce przemysłowców radomskich: Karschów, Kindtów, Keplerów, Długołęckich, Liederów, Wickenhagenów, Kuntzów, Rösslerów, Buffów, Skibińskich, Metzgerów, Gainów; aptekarzy: Hoppena, Łagodzińskich, Ficka, Lentzów, Arnekkerów, Marxów; lekarzy: Adolfa Tochtermana, Karola Liebicha, Juliana Schnierszteina, Gustawa Kazimierza Marxa; a także duchownych, prawników, architekta Alfonsa Pinno, nauczycieli, właścicieli ziemskich, urzędników Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej i innych zasłużonych obywateli naszego miasta.

Młodzieży pomagała ekipa z Zakładu Usług Komunalnych
(fot. Barbara Koś)

- Młodzież wspaniale wywiązuje się z zadania - chwalili uczniów ksiądz Wojciech Rudkowski i Bożena Błaszczyk- Ziętek
(fot. Barbara Koś)

Przed godziną 15 zadanie wykonano
(fot. Barbara Koś)

Koniec pracy!
(fot. Barbara Koś)