Oczarowania i rozczarowania jesieni w Ekstraklasie. Kto był najlepszy, a kto najgorszy?

Rozczarowania - zespoły

Miedź Legnica - przez liczbę obcokrajowców w drużynie, w Legnicy powstała prawdziwa "Wieża Babel". Brak komunikacji może być jedną z przyczyn bardzo słabej dyspozycji w minionej rundzie.

Korona Kielce - pierwsze spotkania w tym sezonie mogły dawać nadzieję, że Korona się utrzyma. Seria kilku meczów bez zwycięstwa w późniejszej fazie udowodniła, że ekipa z Kielc nie jest drużyną na Ekstraklasę.

Górnik Zabrze - biorąc pod uwagę fakt, że Górnik preferuje styl taktyczny oparty na posiadaniu piłki, ekipa Bartoscha Gaula mogłaby być dużo wyżej w tabeli. 12. miejsce raczej nie satysfakcjonuje 35-letniego trenera.

Zagłębie Lubin - głównym problemem drużyny jest strzelanie bramek. Miedziowi mają ich tylko 13. To najgorszy wynik w lidze.

Pogoń Szczecin - "Portowcy" są przeciwieństwem Zagłębia. Ze strzelaniem goli nie mają kłopotów. Gorzej jest z ofensywą. 25 straconych bramek w 17 meczach nie jest dobrym znakiem.