Ordynator z Lipska skazany w sprawie zgonu burmistrza

Stanisław S., były ordynator chirurgii lipskiego szpitala, który stanął przed sądem pod zarzutem nieumyślnego przyczynienia się do śmierci burmistrza Kosterny, został skazany na 8 tysięcy złotych grzywny. Wyrok jest prawomocny.

Tomasz Kosterna zgłosił się 2 maja 2006 roku do szpitala w Lipsku. Lekarze uznali, że musi mieć on usunięty wyrostek robaczkowy. Zabieg był prowadzony pod kierownictwem ordynatora oddziału chirurgii, Stanisława S. Po jego przeprowadzeniu nastąpiły jednak komplikacje, między innymi doszło do wylewu wewnętrznego. Ponieważ stan zdrowia pacjenta pogarszał się, przewieziono go do szpitala w Warszawie. Tam zmarł 28 maja. Prokuratura Rejonowa w Lipsku, zapoznając się z dokumentacją medyczną, wszczęła w tej sprawie śledztwo i zwróciła się do Zakładu Medycyny Sądowej w Białymstoku o sporządzenie ekspertyzy.

Zdaniem biegłych, przed zabiegiem w Lipsku nie zostały przeprowadzone niezbędne badania, a w czasie jego trwania nie zapewniono odpowiednich preparatów, które mogły się okazać niezbędne dla prawidłowego przeprowadzenia operacji.

Według prokuratury winą za te zaniedbania należało obarczyć ordynatora. Lekarz w czasie śledztwa nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Nie stosowano wobec niego żadnych środków zapobiegawczych.

Ostatecznie prokuratura oskarżyła lekarza o narażenie pacjenta na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia, czego następstwem była jego śmierć.

Sąd Rejonowy w Radomiu skazał Stanisława S. na grzywnę w kwocie 8 tysięcy złotych, uznając jednak, że ordynator nie powinien odpowiadać za śmierć pacjenta. Od tego wyroku została złożona apelacja przez oskarżyciela posiłkowego, którą jednak wycofał przed Sądem Okręgowym. Oznaczało to utrzymanie wcześniejszego wyroku w mocy. Stał się on prawomocny.