Czy powinny być zlikwidowane pamiątki po imperializmie rosyjskim i sowieckim w Radomiu i regionie radomskim?
W Polsce w ramach „derusyfikacji” po I wojnie światowej zniknęło wiele pamiątek porosyjskich. W 1989 roku runął w Warszawie pomnik Feliksa Dzierżyńskiego, a potem była cała fala przenoszenia w ustronne miejsce pomników posowieckich pomników, zmieniano nazwy ulic. Likwidowano ślady obecności wschodniego imperium w Polsce. Nikt nie chce likwidować zabytków, ale obrazki z Buczy, Irpienia i Mariupola coraz bardziej przekonują nas, że z Moskwą lepiej już nie mieć nic wspólnego, nawet w przestrzeni symbolicznej i wizualnej.
Zobacz więcej:
![Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Oto najwięksi bohaterowie naszego regionu [FOTO]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/9a/9e/63fe232065d1d_o_small.jpg)
![Wandale zniszczyli pomniki na cmentarzu żołnierzy radzieckich w Radomiu [ZDJĘCIA]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/90/5d/623dcfb48ef19_o_small.jpg)
Jak sytuacja z "derusyfikacją" wygląda w regionie radomskim i przede wszystkim w Radomiu? W największym mieście regionu przede wszystkim rzuca się ulica Gagarina, gdzie mieszkają tysiące ludzi. Są też osoby, które wciąż dzierżą tytuł honorowego obywatela miasta.
Zobaczcie szczegóły w naszej galerii:
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
