Piłkarskie Orły 2024: Luka Vusković, czyli światowa perła biegająca, po boiskach PKO Ekstraklasy. Zobacz zdjęcia

O tym lutowym transferze do klubu z ekstraklasy rozpisywały się największe piłkarskie portale na świecie. Na swojej oficjalnej stronie, na portalu X, informację o transferze Luki Vuskovica do Radomiaka Radom zamieścił sam Fabrizio Romano. - Przyszły zawodnik Tottenhamu Luka Vuskovic ogłosił swój transfer do polskiego zespołu Radomiaka Radom na zasadzie wypożyczenia z Hajduk Split – głosił komunikat.

Za to angielski portal „Breaking the lines”, tak opisał jego sylwetkę: – Jak na szesnastolatka imponuje warunkami fizycznymi. Ma 193 cm wzrostu, świetnie gra w powietrzu i niezwykle ciężko go minąć. W pojedynkach defensywnych wyróżnia się odwagą i brawurą, bardzo dobrze radzi sobie w odbiorze piłki. Jest szybki i świetnie nadaje się do gry wysokim pressingiem, do tego jego mobilność i technika są zaskakująco dobre, biorąc pod uwagę jego wzrost.

Wszystkie te cechy reprezentant młodzieżowy Chorwacji i zawodnik, który z Hajdukiem Split awansował do finału młodzieżowej Ligi Mistrzów, zaczął potwierdzać na polskich boiskach. Na swój debiut musiał poczekać i nie był on wymarzony, bo Vusković wbiegł na murawę stadionu Cracovii w 65 minucie, gdy popularne „Pasy” prowadziły z Zielonymi 5:0, a ostatecznie wygrały różnicą sześciu bramek. W kolejnym pojedynku rosły Chorwat zagrał już od pierwszej minuty, ale Radomiak przegrał wówczas z Pogonią Szczecin 0:4. Trener Maciej Kędziorek stawiał jednak na niego, choć do dyspozycji miał przecież doświadczonych – Mateusza Cichockiego, czy Mike Cestora. To jednak Vusković swoją charyzmą, jak i opanowaniem i boiskową inteligencją zapracował na kolejne występy od pierwszych minut.

O tym, że nie tylko dobrze gra w defensywie pokazały kolejne starcia. Gdy 17-latek zaczął zapędzać się w okolice pola karnego, a czynił to dość często, wówczas zaczęło pachnieć golami. W końcu czwartego marca zawodnik zdobył swoja premierową bramkę w ekstraklasie pokonując, a jakże strzałem głową – Mateusza Kochalskiego, ze Stali Mielec. W pojedynku następnej kolejki Vusković potrzebował zaledwie pięciu minut, by wykorzystać zamieszanie w polu karnym Piasta Gliwice i zaskoczyć Frantiska Placha. Co ciekawe Chorwat w marcu zdobył nie tylko cztery punkty w rankingu Piłkarskich Orłów, ale i nagrodę za numer miesiąca lotto w ekstraklasie. Wyróżnienie otrzymał za to, że został najmłodszym strzelcem dwóch goli w ekstraklasie w XXI wieku.

Kolejnego gola Vusković zdobył już strzałem zza pola karnego a uczynił to w wyjazdowym starciu przeciwko Legii Warszawa. Jak długo na polskich boiskach, będzie trwała przygoda jednego z największych talentów młodego pokolenia na świecie, za którego Tottenham Hotspur zapłacił blisko 14 milionów euro? - Czynimy starania, żeby Vusković został wypożyczony do Radomiaka, na kolejny sezon i póki co rozmowy z angielskim klubem są optymistyczne – przyznał Sławomir Stempniewski, prezes Radomiaka.

Przypominamy współczynniki, przez które mnożymy gole przyznając miejsca w naszym rankingu: dla ekstraklasy/ekstraligi - wynosi 2; dla I ligi - 1,75; dla II ligi - 1,5; dla III ligi - 1; dla IV ligi - 0,625; dla Pucharu Polski - 2; dla Europejskich Pucharów - 2,5.