Za leczenie na oddziałach psychiatrycznych ogólnych w 2014 szpital ostatecznie wywalczył 12 złotych za punkt kontraktowy. Teraz fundusz płaci lecznicy o 50 groszy mniej za punkt. Za punkty na pozostałych oddziałach NFZ zapłaci zaś tyle, co w 2013 roku.
Kontrakt całościowo choć nieco wyższy, to nie poprawi w odczuwalnym stopniu sytuacji szpitala.
- Nie da się ukryć, że chorych przybywa a kontraktu nie daje się rozszerzyć, na tyle by przyjąć wszystkich, którzy potrzebują specjalistycznej pomocy - podkreślił w ostatniej z rozmów Włodzimierz Guzowski, dyrektor Szpitala Psychiatrycznego w Radomiu.
Nieco wyższa kwotę na leczenie dla oddziałów psychiatrycznych ogólnych, nie rozładuje kolejek do specjalistów, a na to najbardziej liczyli pacjenci. W placówce najtrudniej dostać się na rehabilitację neurologiczną i do poradni dla osób z autyzmem dziecięcym.
Taka sytuacja jak wielokrotnie podkreślał dyrektor Guzowski jest nie tylko w Radomiu, ale i innych miastach, bo potrzeby w zakresie psychiatrii są ogromne. Tymczasem za usługi wykonane ponad kontraktowy limit NFZ nie płaci, albo płaci zbyt mało. W lecznicy nadwykonania za 2012 rok opiewają na około 2 miliony. Pierwsze półrocze 2013 roku zamknięto zaś z kwotą sięgającą 1 miliona.
W ubiegłym roku szpital, którego organem prowadzącym jest samorząd Mazowsza miał 150 tysięcy złotych zysku netto, ale tylko dlatego, że umorzono mu około 2 miliony złotych zobowiązań. W sumie długi tego szpitala "wyhodowane" przez wiele lat sięgają aż 40 milionów złotych. Docelowo lecznica ma być przekształcona w spółkę prawa handlowego.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?