- Zdjecie zastępuje mi szkic - mówiła Irmina Akasmitowska- Szadkowska
(fot. Barbara Koś)
Swe prace zaprezentowała rodzina państwa Szadkowskich, z których profesor Irmina Aksamitowska - Szadkowska jest pracownikiem dydaktycznym Wydziału Materiałoznawstwa, Technologii i Wzornictwa Uniwersytetu Technologiczno- Humanistycznego w Radomiu.
Irmina Aksamitowska - Szadkowska pokazała fotografię i akcesoria wykonane ze skóry. Jej mąż, Henryk Szadkowski - malarstwo, a syn, Marcin Szadkowski - plakat.
- Wszyscy Szadkowscy na stałe mieszkają w Łodzi i są absolwentami tamtejszej uczelni artystycznej. W latach 70 - tych, kiedy państwo Szadkowscy robili swoje dyplomy nosiła ona nazwę Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych, obecnie jest to Akademia Sztuk Pięknych imienia Władysława Strzemińskiego - przedstawiła autorów Elżbieta Raczkowska, komisarz ekspozycji.
Dla profesor Irminy Aksamitowskiej - Szadkowskiej fotografia bez retuszu i komputerowych poprawek jest ulubioną formą zapisu różnorodnych osobistych wrażeń, artystycznych skojarzeń, fotograficznym - szkicownikiem.
- Często nie mam czasu, by zrobić szkic czegoś, co mnie zainteresuje - mówiła autorka. - Biorę wtedy aparat i mam szkic! Pokazane fotografie dokumentują obrazy zarejestrowane w czasie "totalnego" remontu ASP w Łodzi.
Irmina Akasamitowska- Szadkowska pokazuje także zaprojektowane przez siebie niebanalne torebki "kopertówki" dla praktycznych i niepraktycznych kobiet, pod wspólnym tytułem "Format A4".
Henryk Szadkowski przedstawia kompozycje malarstwa fakturalnego, które powstały na przestrzeni lat 2002 - 2011 wykonane techniką dowolną.
Marcin Szadkowski przedstawia plakaty jako syntezę graficznego zapisu fabuły wybranych filmów Woody'ego Allena, potraktowaną z humorem, poważnie i estetycznie.
Wystawa "Rodzinne sztuczki" czynna będzie do 5 listopada.
O sztuce calej trójki mówił profesor Ryszard Hunger z ASP w Łodzi
(fot. Barbara Koś)
Kwiaty od Resursy dla rodziny
(fot. Barbara Koś)
Podziękowania dla artystów od Renaty Metzger, dyrektora Resursy
(fot. Barbara Koś)
Państwo Szadkowscy kochają i mają dwa jamniki. Od Resursy dostali trzeciego...
(fot. Barbara Koś)
To właśnie jamnik - maskotka
(fot. Barbara Koś)
Henryk Szadkowski reprezentuje w malarstwie nurt kolorystyczny
(fot. Barbara Koś)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
