Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śledztwo w sprawie ujawnienia rozmów pilotów podczas Air Show umorzone. Prawo zostało naruszone, ale...

/pok/
30 sierpnia 2009 roku podczas Air Show w Radomiu doszło do katastrofy białoruskiego samolotu SU-27, w której zginęło dwóch pilotów.

Dzień później na dwóch portalach internetowych znalazł się zapis rozmowy między nimi a kierownikiem lotu. Sprawą zainteresowała się wojskowa prokuratura w Warszawie, która prowadziła śledztwo dotyczące katastrofy.

Zatrzymano 30-letniego mieszkańca Radomia, który nagrał i upowszechnił rozmowę, zabezpieczono też urządzenia, za pomocą, których to uczynił.

Ostatecznie wojskowa prokuratura wystąpiła do radomskiej prokuratury o zbadanie, czy nie doszło w tym przypadku do przestępstwa.

- Postępowanie było prowadzone w sprawie, zatrzymany mężczyzna występował w roli świadka. Śledztwo wykazało, że podsłuchanie i nagranie rozmowy między pilotami samolotu Su-27 a kierownikiem lotu, a następnie ujawnienie tej informacji było działaniem bezprawnym. Prokurator uznał jednak, że szkodliwość społeczna tego czynu była znikoma - mówiła nam Małgorzata Chrabąszcz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu.

Jej zdaniem podkreślenia wymagają następujące okoliczności: nasłuch radiowy prowadzony był w czasie pokazów lotniczych, a nie lotów ćwiczebnych bądź bojowych; treść korespondencji radiowej nie stanowiła tajemnicy wojskowej; nie zostały naruszone żadne dobra chronione prawem; nie zagrażało to bezpieczeństwu pilotów i nie dezorganizowało pokazów.

- Przede wszystkim zwrócić należy uwagę na motywację sprawcy - formalnie naruszając obowiązujące prawo osoba, która nagrała treść rozmowy i ujawniła ją na portalach internetowych chciała pomóc w ustaleniu przebiegu lotu i przyczyn tragedii, nadto wykazać, że piloci mieli realną możliwość katapultowania się i uratowania własnego życia. Ratując siebie straciliby jednak kontrolę nad lotem samolotu w ostatniej jego fazie, co nieuchronnie doprowadziłoby do katastrofy na terenie zamieszkałym przez ludzi. Piloci podejmując taką decyzję zapobiegli śmierci innych osób i skutkom innych zniszczeń. W tej sytuacji śledztwo zostało umorzone - dodała Małgorzata Chrabąszcz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie